Romet RCR 125 czy Zipp Raven Lux 125
- This topic has 93 odpowiedzi, 7 głosów, and was last updated 7 years, 9 months temu by Anonim.
- AutorWpisy
- 23 marca 2016 dnia 14:58 #300200
Witam, przymierzam się w tym miesiącu do zakupu pierwszej 125. Interesują mnie dwa wyżej wymienione motocykle.
Z tego co mi wiadomo motocykle wychodzą z tej samej fabryki, silniki są te same, rama także, różni ich tylko wygląd i naklejka.. I tu pojawia się problem. Czy rzeczywiście róznice są czysto kosmetyczne?
Brał bym rcrka z dwóch względów, po pierwsze mógłbym go kupić na miejscu , w mieście u oficjalnego dealera rometa, druga sprawa to wygląd
Inna kwestia jest taka ,że ravena lux, rocznik 2015 można kupić 1.5 tys taniej, a to już spora kwota, za którą mógłbym zarejestrować moto, ubezpieczyć i kupić jakiś podstawowy kombinezon..
Warto dopłacać do tego rometa?
23 marca 2016 dnia 15:51 #300213AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
Z tego co tu pisaliśmy (a i ty o tym piszesz), to jest to samo moto (mechanicznie), tylko jedno ma więcej chromów, a drugie mniej. Różnią się wyglądem, a gust jest sprawą mocno indywidualną. Ja np. obiema rękami za Rometem, a Paci pewnie za Zippem. Jest tu na forum kolega, który właśnie nabył RCRa, pogadajcie sobie.
23 marca 2016 dnia 16:04 #300216Tak jest to tylko kwestia gustu,ja lubię czekoladę a Zulus jak mu nogi śmierdzą i co zrobisz,nic Pan nie zrobisz:D
23 marca 2016 dnia 16:33 #300218Szczerze mówiąc też jestem za rometem, bober to zawsze jakiś powiew świeżości pośród reszty chinoli (m11, zwykły raven, soft chopper, dark star itp itd). Raven ma za to gmole, i na pewno będzie praktyczniejszy jeżeli chodzi o ładunek, jakoś nie mogę wyobrazić sobie sakiew przy romecie ^^
Gdyby nie to ,że po ravena będe musiał jechać do siedlec, i później ewentualne przeglądy, gwarancja itp pewnie skutkuje każdorazowym przejazdem z motocyklem 140 km w jedną stronę wybór był by prostrzy 😉
A ktoś ma rozeznanie jak z awaryjnością tych jednostek?
23 marca 2016 dnia 17:19 #300232to pochodne cb125 i sie psuć nie powinny.A Junaka m11 pod uwagę brałeś?
23 marca 2016 dnia 18:03 #300236Brałem, zdecydowana przewaga ze względu na chłodzenie cieczą, jednak to już kolejny szczebel na drabinie w górę pod względem kwoty. Wiem wiem nie wiele droższy od rcra, ale rcra mam ma miejscu a za junakiem musiał bym podobnie jak za zipem zrobić wycieczkę.. Pisze o tej drabinie nie bez powodu, początkowo miałem pójść całkowicie po bandzie i kupić na początek soft chopoera, później miał być benyco dark star / zipp raven, jednak gdy te zobaczyłem na żywo wydały się trochę gorzej wykonane os taniego soft chopoera. Doszedłem więc do ravena luxa i rcra jako maszynki na kilka lat. Ale przy pewnej kwocie muszę już powiedzieć stop 😛 pewnie gdybym do zestawienia dodał m11 którego IMO raven świetnie naśladuje to skończyło by się na m16.. I tak z soft chopoera za 3.5 tys, wydał bym 11 tys 😛
23 marca 2016 dnia 18:27 #300239Powiem ci szczerze Podobają mi sie one wszystkie m16 bardzo ale jak mial bym kupic to bym kupil junaka 131 😀 tak mi przypomina nighthawk 250
23 marca 2016 dnia 20:31 #300248Brałem pod uwagę Junaka M11 oraz Rometa RCR (cenowo zbliżone) wybór padł na RCR`a właśnie ze względu na serwis w moim mieście (Włocławek) Junaka niestety brak, poza tym RCR jednak ładniejszy, z Junaków to tylko M16 może kiedyś jak będzie kat. A. Po za tym RCR jak dla mnie super moto. Nie ukrywam że przy zakupie kierowałem się w znacznej części właśnie jego wyglądem co tu się rozwodzić nad osiągami 125 bardziej jaka będzie jego eksploatacja, czas pokaże ( druga sprawa to mój pierwszy motocykl i nie znam się zupełnie na nich) zaufałem instynktowi ;D. Pierwsze 300 km zrobione i jestem zadowolony w trakcie wyjdą zapewne jakieś przemyślenia i refleksje czy dokonałem dobrego wyboru. …Pierwsza refleksja “nie żałuje”. Pozdrawiam.
23 marca 2016 dnia 21:27 #300251AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
I to jest najważniejsze. A wygląda jak milion dolców :-))))
23 marca 2016 dnia 22:28 #300257Dzięki panowie za wszystkie odpowiedzi, sprawa wyglada tak, sercem brałbym rometa, rozum podpowiada jednak ,że skoro mogę mieć w obu przypadkach “ten sam” motocykl, gdzie przy róznicy w cenie rcr’a dojdzie niegłupi szczękowiec, kurtka, spodnie i może nawet jakieś najtańsze buty, wybór pada na to drugie. Nie ukrywam też ,że nie zarabiam milionów, motocykl chciałem wziąć na raty i założenie mam takie ,żeby nie spłacać tego latami, max 20 ms przy racie nie większej niż 350-400 zł. W ravenie mam to osiagalne.
Od razu po świętach pojadę do siedlec. Jeżeli raven siądzie mi tak dobrze jak rcr a sprzedawca będzie się trzymał tego co przez telefon, będzie mój. Jak coś nie wypali, frustracja ,która i tak jest już dosyć duża doprowadzi zapewne do tego ,ze po powrocie do miasta polece do Rometa a potem przez caly miesiac będe głodował, a wache pozostanie mi spuścić z auta ^^
24 marca 2016 dnia 05:54 #300258Paweł nie ten sam a podobny [silnik ten sam] a ogulnie jak masz się wybebeszyć do cna na pierwszy moto a nie wiadomo czy połkniesz bakcyla i 9k psu w d… to pomyśl ekonomicznie,soft,r125,k125 i romka masz pod nosem.
24 marca 2016 dnia 07:05 #300261AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
Przecież romet r125 to to samo co zipp Raven… A cena jakby ciekawsza.
24 marca 2016 dnia 08:00 #300263NOOOOOOO ale on chce ravena lux z chlodzniem olejem a tu rożnica w cenie juz nie jest mała.
24 marca 2016 dnia 09:31 #300271AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
A chłodnicy oleju nie można dołożyć…. potem… kiedyś?
24 marca 2016 dnia 09:47 #300275Zulus, raven lux ma inny silnik niż zwykły raven czy r125, chłodnice oleju może i dało by radę dołożyć ale drugiego cylka już gorzej 🙂
Spokojnie panowie, bakcyl jest, i za cholera nie chce puścić 🙂 to nie tak ze nie jeździłem na niczym, rok temu pracowałem w Inposcie i przez cały sezon rozwoziłem przesyłki na kiblu 125ccm, brat cioteczny ma znów virago, na którym nie raz też miałem przyjemność jeździć. Ogólnie 125 to nie eksperyment, który ma na celu sprawdzenie czy mi to odpowiada, a motocykl na jakieś dwa lata z powodu braku kat. A, najpierw musze zrobić c+e, które tanie nie jest a dopiero później pomyślę o A 🙂
Sprawy mają się tak, że na tej 125 latem planuje robić też jakieś niewielkie (a może i jak na 125 spore) trasy, 150-300 km (w jedną stronę) , wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę, ale dwa cylki i olejniak w przypadku luxa i rcra nie będą zdroworozsądkowo bezpieczniejsze w trasę od 1 cylindra ohc w innych tańszych?
Dodatkowo jeżeli chodzi o kwestie finansowe to różnica pomiędzy np Rometem r125 a ravenem Lux nie jest aż tak duża, r125 bezpośrednio w u Rometa bodaj 6399 gdzie ten raven nieco ponad 1 tys więcej, a jednak już inna konstrukcja. Co innego soft chopper, którego wyrwał bym 2x taniej
24 marca 2016 dnia 10:47 #300279zawsze 2 garki lepsze niż jeden w trasę a bonus to chłodznie olejem.
Tak zulsie można potem,kiedyś do ohv i ohc założyć ale w pl nie dostanie i niwkoniecznie jest to tak łatwe w tym drugim przypadku.24 marca 2016 dnia 10:48 #300280AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
Zwiodło mnie zdjęcie…? To wygląda na 2 cylki, ale opisu nie czytałem 🙁
A teraz doczytałem:
^Podwójna rura wydechowa jak i dwie świece zapłonowe, mają sprawiać wrażenie, że mamy do czynienia z dwucylindrowym silnikiem. Jednak nie dajmy się zwieść, ten silnik to standardowy, jednocylindrowy, 156FMI generujący około 10-11KM, zupełnie nie rozumiemy dlaczego ten sam silnik montowany w R125 miałby osiągać tylko 8,8KM^
*
Ja swoim dwucylindrowym olejakiem (hyosung gt 125) najdłużej pognałem 125 km ciurkiem i nie robiło to na nim żadnego wrażenia (przelotowa licznikowe 90-110, czyli pewnie 80 do 100).24 marca 2016 dnia 10:52 #300282wyfuki 2 świeca jedna zulus:d
24 marca 2016 dnia 10:59 #300283AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
hmmm…
Prawa stona – widzę świecę: http://img09.staticclassifieds.com/images_tablicapl/242227873_1_1000x700_romet-r125-trzebinia.jpg
Lewa strona – widzę świecę… http://www.motocykle-125.com.pl/wp-content/uploads/2015/04/817650259_9_732x488_romet-choper-r125-kat-b-.jpg
Podstępne chinolone… :-)))24 marca 2016 dnia 12:38 #300297O widzisz toś mnie pan zagioł:D;D ta druga jest gratis i bez sensu bo to engin na popychacczcah od cg
24 marca 2016 dnia 13:04 #300300AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
Atrapa świecy, atrapa wydechu… Masakra 🙂
24 marca 2016 dnia 14:09 #300305Sami widzicie i chyba rozumiecie ,że chyba lepiej dołozyć i kupić \\\”pełnowymiarowego chinola\\\”, aniżeli chinola ,który udaje to czym nie jest, wydaje mi się ,że jak do motocykla jest już wpakowana dodatkowa rura i świeca dla picu to obawy o jego ogólną eksploatacje wydają się być uzasadnione 🙂 poza tym ten r125 i raven 125 mają kiere jak by z innej bajki, zabawnie to dosyć wygląda przy dosyć małym moto i jeszcze mniejszych kółkach.
Zresztą Panowie, niby chińszczyzna spod tych samych skrzydeł, ta sama linia , jednak spójrzcie
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5b537805d3785fff
Komentować nie musze 🙂
24 marca 2016 dnia 15:15 #300311AnonimNieaktywny- 1
- 4 665Postów:
Ale jest jeszcze inna strona medalu. Byłem szczęśliwym posiadaczem hyosunga GT125 i na wystawie motocykli usiadłem sobie na RCR. Fajny ten romet, bardzo mi się podoba (w bryle ma coś, co powoduje, że bym go chciał mieć), ale do HYO, to im jeszcze trochę brakuje (w wykonaniu i jakości materiałów). I pewnie dlatego są o 50% tańsze.
To na czym stoimy? Zakup którego będziemy opijać przy swoich monitorach? :-)))24 marca 2016 dnia 15:36 #300313Prawdopodobnie raven lux, jeżeli pójdzie wszystko po mojej myśli. Jeżeli się nie uda to.. Zbankrutuje ale kupię rcra.
Panowie a jeżeli chodzi o gwarancję co za tym idzie przeglądy gwarancyjne, czy naprawdę jest sens w to się bawić? Pytam bo przy kupnie luxa raczej taka opcja nie wchodzi w grę (najbliższy autoryzowany serwis ok 100 km ode mnie).
Na mechanice się już trochę znam, nawet we wcześniej wspomnianym kiblu robiłem sam silniczek. Serwisy gwarancyjne ponoć bardzo drogie przy czym gówno robią. Jedyne czego się obawiam to tego, że w czasie, w którym teoretycznie mógłbym mieć okres gwarancyjny pójdzie pierścionek, albo co gorsza pojawia się jakieś luzy na wałku czy łożyskach i koszty mnie zjedzą
24 marca 2016 dnia 16:35 #300325A czy ktoś z szanownych kolegów orientuje się jaki silnik jest w Romecie RCR, chodzi mi o jego oznaczenie.
24 marca 2016 dnia 17:18 #30032925 marca 2016 dnia 16:34 #300419I jak google powiedzialo jaki rcr ma typ silnika?
26 marca 2016 dnia 08:56 #300470Sam szukałem żeby zobaczyć czy są już jakieś zamienniki części na alledrogo i nie mogę się doszukać 🙂
26 marca 2016 dnia 10:08 #300475Ja bym obstawiał że to 244fmi [klon hondy cm125] z dołożoną chłodnicą oleju.
26 marca 2016 dnia 13:44 #300525Jeżeli to 244fmi to ciekawe czy 1:1 klon moto z tej hondy i części będa współgrać czy generalnie konstrukcja jest skopiowana a wartości nominalne jak grubość pierścionka, ukształtowanie cylka czy nawet rozstaw szpilek się różnią, w drugim wypadku bieda troche bo nigdzie nie ma nic docelowo do 244fmi
- AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.