Przegląd 300km

Mam juz na liczniku 320km chce wiedziec czy mechanik od przeglądu przyjmie mi skuter na przegląd a jesli tak to ile jeszcze max moge pojezdzic zanim pojade. Dodam ze mam jakies 15km do servisu a nie jestem pewien czy gosc jest na miejscu (byl na urlopie)
Co robic?

Z takim przebiegiem przyjmie do przeglądu. Tylko nie nawijaj więcej kilometrów.

teraz wiem tylko chodzi mi czy jak bym nabił np niecałem 400 czy 350 to wezmie. Bo patrzałem na inncyh forach to gosciu napisał ze nawet z 400 mu wział. Dlatego pytam, bo wrazie jakby gosciu jeszcze nie wrocil to bym musiał bez skutera byc przez pare dni (a jednak jest codziennie w uzytku

Gość gościowi nie równy, w serwisie w którym ja bywałem facet mówił ze do 30 km więcej przyjmują, czyli np. przeglad na 300km to do 330 przyjma

aa ok. to extra, czyli jednym słowem jestem udupiony, bo mam 320 a jak dojade do servisu bedzie 335..

Ja jak dojechałem na przegląd to miałem 350km i mi wpisali stan licznika 350 i jest git. potem sam robiłem przegląd

a wogóle potrzebny jest ten pierwszy przegląd? bo tak naprawde wywale stówe za nic. To jest konieczne czy "nic sie nie stanie"

ja myślałem że lepiej na 1 jechać a tu dałem 200zł a jak ukradkiem patrzyłem to zmienił oleje i podciągną hamulce i tyle. według mnie kup olej do przekładni i silnika a na dotarciu jest dużo opiłków ...

Też tak własnie myslałem. Tylko jeszcze pytanie. Wymiana oleju to po spuszczeniu starego ile mam wlac nowego na oko :)?

Silnikowego ok 750ml

A jest w skuterze tylko silnikowy czy jakis jeszcze do wymiany (troche malo sie na tym znam jesli o smary itp chodzi)

Jeśli masz 2t to wymieniasz tylko olej w przekładni, a jeśli 4t to wymieniasz olej w przekładni i w silniku.

http://www.skuterowo.com/jak-wymienic-olej-w-skuterze-w-15-minut/ tu masz jak silnikowy a wymienia się też w przekładni

Silnik 4T.
A na jesli chodzi o olej przekladni to także dostane w normalnym sklepie i też jest konkretnai ilosc zeby wlac?

Jak olejesz przeglądy gwarancyjne, to stracisz gwarancję. Może i zaoszczędzisz t a stówkę (bo oleje musisz i tak kupić), ale jak sprzęt zacznie Ci się sypać, to włożysz w niego połowę tego co na niego wydałeś. Pamiętaj, że te motorki po przejechaniu kilku tys. km. sypią się niemiłosiernie. Wystarczy poczytać posty innych, którzy narzekają, że wymienili już połowę rzeczy w skuterze. A tak miałbyś nieodpłatną naprawę. Twój wybór.

narzekaja .. to niech dbaja... ale co tam rodzice kupia nowy

Swoim pierwszym skuterem w sumie jezdziłem na przeglądy (2 razy) i nic to nie dało po powymieniali mi oleje i filtry tylko. A po roku siadła mi tylko elektryka co naweet nie bylo obejmowane gwarancją i i tak musiałem placic u mechanika. Tak samo ciągneli mi kase za wymiane łożyska, co zrobiłem w 20 min.. Dlatego chyba nie bede jezdził

silva21ify napisał:

Swoim pierwszym skuterem w sumie jezdziłem na przeglądy (2 razy) i nic to nie dało

Co ty bredzisz, że nic nie dało! Miałeś fachowo przeglądnięty skuter, wymienione płyny eksploatacyjne i nie utraciłeś GWARANCJI!
WSZYSTKIE usterki podlegają naprawie gwarancyjnej!
Nie wprowadzaj innych w błąd! Nawet akumulator jak Ci padnie, musi być wymieniony na nowy!

jak masz książeczkę od skutera to przeczytaj co niepodlega gwaranci o tym u mnie jest dwie strony!

U mnie tak samo.sa 2 strony wypisane co nie podlega. Wiec nie ma sensu. Od nowosc mi paliwo z wezyka cieklo ale oczywiscie wezyki I inne rzeczy gumowe nie podlegaja gwarancji. To gdzie tu sens.. Nie wprowadzam innych w blad tylko uswiadamiam.