Problem ze świecą, Rieju RR AM6

Witam. Od paru dni mam problem ze świecą w moim Rieju RR z 2002r. Mianowicie świece padają czasami po 10km, a czasami po 1km. Zmienię świecę na inną pojeździ parę km i dalej to samo, mogę włożyć nawet tą samą świecę co prędzej mi padła i pojeździ chwilę. Wkładałem nową nic to nie zmienia, bywa i tak, że trzeba jechać na niskich obrotach żeby motor jechał, bo na wysokich odrazu świeca do zmiany. Dodam jeszcze że cieknie mi z chłodnicy, ale nwm czy może mieć to związek z tym, zawsze się staram żeby woda była. Cylinder malina.

“Padają” tzn. jak to stwierdzasz? Rozlatują się? Bo że przestają palić, czyli brak iskry, to nie one muszą być powodem kłopotów.
Skoro ta która kiedyś “padła” teraz zapala, to znaczy że świece są ok.

Racja źle to z formułowałem, pisząc pada mam na myśli że nie odpali na kopkę ani na pych. Fajka też nie pokazuje czasami iskry, ale motor odpali na pych wtedy i jedzie chwile tak jak pisałem. Próbowałem na oryginalnej świecy i tak samo chodzi jak na chińskiej.