Problem ze ślimakiem prędkosciomierza

Witam, ostatnio podczas jazdy wjechalem w dosc duzą dziure, i niestety moja linka od predkosciomierze zostala wyrwana wraz z gwintem od ślimaka... Udalo mi sie go wlozyc spowrotem, lecz licznik nie dziala. Czy da sie go jakos naprawic, czy trzeba go wymienic?

To raczej zależy jak i co zostało wyrwane - a tego nie wiemy. Nie wiemy też w jakim sprzęcie. Ale za to mamy odpowiedzieć na pytanie czy można to naprawić.
To odpowiadam: czasem można. A czasem nie.

Sprzet to TGB 101s. Ze slimaka zostal wyrwany gwint na ktory nakreca sie linke. ''Wcisnalem'' go tam spowrotem, nakrecilem linke, lecz nie dziala.

Moglem cos zgubic, tylko jestem zielony w tych sprawach i nie bardzo mam pojecie o budowie slimaka, wiec bylbym wdzieczny gdybys pomogl ;)

żeby ocenić czy można coś wyrwanego trzeba to ZOBACZYĆ a nie czytać wymuszony, lakoniczny opis. Zrób zdjęcie żeby było co i jak się uszkodziło (wyraźne zdjęcie) to może coś się da poradzić.
Albo jeżeli linka cała to kup nowy ślimak i to może być najszybciej i najprościej

http://ifotos.pl/z/axxwxxq http://ifotos.pl/z/axxwxnr

fotka jest nieostra ale wg mnie masz wyrwany kawałek gwintu (czarny element wewnątrz obudowy ślimaka).

Tam w ogole nie ma gwintu... ;) Jest na lince na drugim zdjeciu (pisalem, że go WYRWALEM)

Ale wydaje mi sie ze powinna tam jeszcze po prostu byc jakas czesc ktora najpewniej zgubilem

ale widze że nie wyrwałeś linki ze ślimaka tylko linke razem z bechami - i część ślimaka masz wciąż na lince. Odkręć go z linki i zobacz czy go nie możesz z powrotem obsadzić. Ale wg mnie coś po drodze jeszcze zgubiłeś i leczy cię tylko wymiana ślimaka

Zgubilem wałek. Temat do zamkniecia