Polerowanie szyby kasku

Wygooglałem że czasem daje sie to zrobić papierem ściernym i pastą polerską.
papier jak najdrobniejszy. Niestety pobliski Leroy ma tylko papier 1500.
Można takim czy wstrzymać sie i kupić 2000-3000?

Im drobniejszy, tym lepszy. Kwestia tego jak głębokie masz rysy.
Nie lepiej kupić nowy wizjer?

Właśnie - roboty w cholerę i ciut, efekt może być dyskusyjny, bo w końcu przez to patrzysz i jak będzie choć lekko załamywać czy zniekształcać obraz, oczy będą się męczyć w tempie przyspieszonym, łatwo to popsuć na amen jest, a szybka to normalna część zamienna i o ile nie masz kasku za 2K PLN to cena zabić nie powinna.

Zacząłem od szukania nowej. Wyszło że to krótka seria kasków MOMO Design FGTR.
Szybki do ciut nowszych tej linii i ciut starszych są po 90-120zł ale różnią się mocowaniami. A te są jak na złość inne.
Znalazłem w warszawie outlet z tymi kaskami i pojechałem żeby szybkę dobrali i kicha. Zadzwoniłem do producenta no i w przypadku tego modelu cena lekko zabija. wychodzi 300+przesyłka. To dołożę 200 i bedę miał prawie taki sam nowy z outletu
Na pewno jakikolwiek papier zedrze tą utwardzoną warstwę w miejscu rysy. Jeżeli po operacji nie bedzie tzw swirli albo bedą bardzo drobne to bym na to poszedł.
Paste polerską do akryli, poliwęglanów i ekraników komórek mam. jedyna inwestycja w papier by była.

Rysa ma ze 4cm ale jest centralnie przed prawym okiem i wnerwia.
najgorzej że to nie ja zarysowałem tylko warsztat a ja zobaczyłem dopiero jak chciałem go użyć teraz bo ciepło a to jest JET. Teraz będzie jakby co chora przepychanka.

edit:
nie tyle zarysowany co obity.

Może papierem wodnym jakimś drobniutkim,albo pastą do zebów. Mój kask ostatnio spadł z siedzenia,albo ktoś mu w tym pomógł,szybka pekła po środku do połowy i jeden uchwyt mocujący się ułamał,koszt nowej szyby 34zł,uchwyty 17zł,ale to kask LS2.

Bede go zaraz rezał tym 1500 i pastą polerską. najwyżej poprawie 2000-3000 jak kupie

Fajny orzeszek i szybka istotnie nietypowa :(
W kwestii papierów wodnych o kosmicznych gradacjach popytaj nie w marketach, a sklepach z lakierami samochodowymi, na Okrzei chyba 7 jest taki, ogólnie tam gdzie mają dużo i bardziej specjalistycznych rzeczy dla lakierników.

fajny fajny.
ponieważ znalazłem szybki na Ebay od 38 funtów do 60 dolarów to jakoś mnie to bardziej zmotywowało.

Efekt 20 minut pracy niewprawnej ręki. W życiu nie polerowałem czegoś przezroczystego. Z zewnątrz całkiem całkiem. Od wewnątrz ciut słabiej bo widac swirle ale to papier 1500 a nie 3000.
Ale patrzyłem sie pod słońce i nie ma dramatu.

jak na oszczędzone 3 stówy to warto.

Powiem szczerze na podstawie zdjęcia, że to co zrobiłes to porażka i wygląda gorzej niż poprzednio xD...
1. Nie starłes poprzednich obić ani głębszych rys
2. Dorobiłes masę następnych półkolistych

Ogólnie powinieneś używać papieru wodnego od 800 do ~4k stopniowo zwiększając. 800setką wyrównujesz powierzchnię i głębsze rysy a resztą polerujesz. Na końcu pasta polerska do szkła i np nakładka do wiertarki i pucujesz i miał byś błysk i glanc ;d

I też dostałeś po uszach. :D

W tym wypadku 800 na start to stanowczo za dużo. Obicie było delikatniejsze niż przetarcie 800tką. Tzn nie było głębokie, było rozległe
Wiertarką raczej bym to przypalił, zresztą takiej nakładki na wiertarkę nie mam. Musze ręcznie.
pasta do szkła to mówisz o tlenku ceru takim jak do zegarków? Nie za ostre bedzie do plastikowej szybki?
Musze kupić papier 3000 i to poprawić, to wiem. Ale można powalczyć

powiem tak- moze wyglada gorzej ale patrzy sie przez to lepiej

kiedyś polerowałem reflektory w samochodzie. zacząłem od 800, oczywiście z dużą ilością wody. następnie 1500 oraz 2500. Finalnie poszła pasta polerska firmy maguiers,filc polerski i wkrętarka.

Kompletna bzdura polerowanie wizjera kasku, wizjery w lepszych kaskach są pokryte specjalną powłoką i zapomnij o jeżdzie w nocy używając takiego polerowanego wizjera, jedynie wymiana, szyby w motocyklach, reflektory tak.

są tanie kaski bez tej powłoki i można w nich jeździć w nocy. bez przesady. Mam kask tornado za 99zł i w nocy jeździłem. 100% chamskiego plastiku
Tu raczej chodzi o to żeby zarysowana w milion rysek szyba nie stała ci sie mleczna przed oczami gdyż światło zamiast przez nią przejść rozświetli rysy.
Poleruje sie też szyby samochodowe punktowo lub całościowo.

Kwestia umiejętności, zaplecza albo ceny takiej usługi.Skoro moge to zrobić za czypińdziesiąt i w godzinke pracy z zadowalającym efektem to wole tak niż wydać 300+zł.
A jak sie nie uda to 300 zawsze zdąże wydać. To akurat jest najprostsze.
jak sie okaże że bede sie musiał wyposażyć w kosztowny sprzęt/materiały których nie mam i mimo to z racji braku doświadczenia ryzyko fiaska będzie duże to też zawsze mogę wydać czysta.

Zaraz będzie ciemno i się okaże jak to wyszło. Mam jeszcze opcje poprawić to papierkiem 3000 i polerką.

A specjalną powłokę mam na okularach które zawsze mam na nosie- polaryzator, antyreflex. Tyle że nie mają tej powłoki utwardzonej jak szyba kasku.

tak czy siak szybka kasku po polerce w miejscu polerowanym będzie szybciej obrywała od natury- i z tego sobie zdaje sprawę. I tak ją wcześniej czy później trzeba by było wymienić.

Bardzo dobry środek do polerowania plastików - robiłem tym reflektory w samochodzie u siebie.

mam taką

podobno dobra, nawet szybki kasków uwzględnili w instrukcji tudzież opisie artykułu. Podobno niezła.

Zrobiłem test pomidorowy. Jest 21.40 Zabrałem sąsiada na ulice, założyłem mu kask na głowę i wcisnąłem że nie wiem czy mi sie wydaje ale coś jest z szybą nie tak - kazałem szukać czegoś co przeszkadza mu w patrzeniu - zgrubienia, załamania - nie mówiąc gdzie. Chodził, oczami kręcił, głowe przechylał, patrzył sie w lampy samochodów/latarnie..itd, wzdłuż lamp. Nawet mu chuchałem na tą szybe z przodu.
Stwierdził że się czepiam bo jest dobrze i że mi sie ubrdało.

Ale w świetle dziennym ja widzę oglądając szybę że może być lepiej. Wiec zorganizuje papier 3000 i delikatnie powtórka ale bardziej proforma niż z potrzeby.
Jako metoda doraźnej renowacji w każdym razie daje rade.