Piski przy hamowaniu

Witam. Mam taki problem . Otóż przy hamowaniu tylnim hamulcem ( bębnowym) ze skutera wydostają się piski, ale to tylko przy używaniu tylnego hamulca i przy nie wielkiej prędkości . Co to może być ?

A dzieje się tak cały czas czy tylko przez,pierwsze hamowania ?

Witam
Podłączam się pod pytanie. Mam problem z przednim hamulcem kiedy naciska się go lekko. Jak wciśnie się mocniej to przestaje piszczeć.

Miałem to samo z tylnym bębnem w swoim chinczyku. Po rozebraniu okazało się że klocki są do wymiany bo były strasznie wytarte. Jeśli u Ciebie nie będą wytarte klocki to przetrzyj bęzyną ekstrakcyjną może się jakoś zatłuszczyło albo po prostu jest brudne. Jeśli zobaczysz też że kloski się bardzo świecą to przetrzyj je lekko papierem ściernym o grandacji 200-300.

zależy kiedy kupiony bo muszą się dotrzeć

Kupiony rok temu, fakt , jak napisał Rurek , przy mocniejszym przyhamowaniu nie piszczy.

Piszczy tylko przy hamowaniu, nie cały czas .

Jak dostać się do kostek ? Odkręcić tylne koło tylko ?

Wystarczy że odkręcisz tylne koło (u mnie klucz nr 24) i ściągniesz. Odkręć też wydech bo przeszkadza przy zdjęciu koła. Będziesz widzieć takie 2 półksiężyce z okładzinami i to właśnie jest hamulec:D

Ok, koło jakoś trzeba blokować czy łatwo zejdzie ? Najlepiej jutro zrobię fotkę i zobaczycie sami te okładziny

Miałem kilkanaście skuterów w jednych odkręcało się dobrze w innych już ciężej. Przydał by Ci się ktoś do pomocy aby przytrzymać tylny hamulec a Ty w tym czasue odkręcał byś koło. Ja mam zrobiony taki klucz oczkowy ale lekko wygięty i czasem jak nie chce zejść to lekko gumowym młotkiem w klucz i schodzi:D

Wydaje mi się że okładziny jest jeszcze sporo. Może piszczą przez to że myłem dokładnie skuter i dostało się wody ? Bo widać trochę oznaków rdzy na kole

Wyczyść wszystko bęzyną ekstrakcyjną może dostał się jakiś brud lub trochę się zatłuszczyło i dlatego piszczy:D Klocki są dobre nawet więcej masz okładziny niż u mnie:D

Nie miałem benzyny ekstrakcyjnej, przetarłem tylko papierem ściernym. Na podwórku przejechałem się I NIE PISZCZAŁO . Zobacze jak się dalej przejadę c zy nadal są jakieś piski. Dzięki na razie.