Peugeot Elystar vs Romet Router WS 50

Witam. W związku, z rozliczeniem PIT-u i oddanych przez skarbówkę pieniędzy mama obiecała mi skuter, lecz nastąpi to (znając realia polskich urzędów) dopiero w maju, ale teraz już wole wiedzieć co konkretnie chce kupić. Jak w temacie zastanawiam się nad skuterem i motorowerem. Mama cały czas mi nagaduje, że tylko Peugeot i Peugeot. Tak się zastanawiam czy lepiej kupić używanoego Peugeota czy nowego Routera. Do wydania mam max. 2600 zł. Doradźcie !
Liczę też na inne propozycje.
P.S. Mam 191 cm wzrostu i ważę nieco ponad 100 ;)
Dodam jeszcze, że skuter ma służyć do dojazdu do szkoły oraz szkoły muzycznej oddalonej o ok. 20 km no i ewentualnie niedzielne przejażdżki.
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi !!

Nie zdecydujemy za Ciebie czy wolisz motorower w stylu motocykla czy skutera. Taki Peugeot będzie już dość stary i droższy w utrzymaniu. Routera będziesz miał nowego, choć z częściami niezbyt dobrej jakości z tym, że sam silnik ma bardzo dobrą opinie, mało pali i ma tanie części zamienne.

jezeli francuz jezdzi jest ok potem zaczyna sie gehena cen czesci od wtrysku po komputer itp
router kupisz duzy i pociagnie cie spokojnie
proponuje moto magnus t-rex - kingway euro boy badz cos z routerow grand lub xl (mowa o skuterach z mojej strony)
biore tu pod uwage koszty napraw (ewentualne) i gabaryty kolegi
co do motorowerow router nie mam zdania

Hmmm. Jeśli znalazłbyś ładnego peugeota to może być, ale bierz jedynie na gaźniku, żadne wtryski.
Jak wybierzesz routera to też nie będzie źle, jak będziesz dbał to posłuży, ale peugeot byłby lepszy, o ile byłby w dobrym stanie.

Za 2600ZL lepiej kup Aprille lub Piaggio,Honde niż Peugota bo on jest strasznie drogi w utrzymaniu chodzi mi o części tamte są tańsze a już najtańszy to Romet ale to jak skarbonka takie jest moje zdanie a ty zrobisz jak uważasz

A znacie jakieś inne motorowery, które mógłbym za tą cenę kupić używane. Tylko proszę nie podawajcie mi ścigopodobnych gówien. Trafia mnie jak widzę i słyszę coś takiego.

Z używanych to raczej mało. Np. Kingway Chopper (raczej lipa) . A z nowych to ten WS 50 i ewentualnie ( ale w tym budżecie używka) Romet Zetka.

Noo to raczej wybiorę Peugeota. Wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to dawać ;)

Wszystkie nowe nowoczesne konstrukcje opierają się na silnikach z wtryskiem. Gaźnik to już prehistoria. Wstrysk jest rozwiązaniem nowoczesnym, niezawodnym, bardzo oszczędnym! Wtrysk paliwa się nie reguluje - sterowany jest sterownikiem, gaźniki są konstrukcją przestarzałą - wymagają częstej regulacji.

No tak wtrysk jest nowoczesny, ale na forum wyczytałem, że w przypdaku elystarów jest on bardzo awaryjny. Znalazłem trzy egzemplarze, które by mi odpowiadały :
http://tablica.pl/oferta/peugeot-elyseo-50-2001-duzy-skuter-elystar-zielona-gora-bez-immo-CID5-ID1J1LX.html#f463ccc2e4;r:;s: Wiek ani wygląd mi nie przeszkadza, ważne żeby długo i wiernie służył :)
http://tablica.pl/oferta/peugeot-elyseo-50-elystar-2004-rok-bezwypadkowy-skuter-na-wtrysku-CID5-ID21e1f.html#f463ccc2e4;r:;s: Tutaj ten wtrysk //
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-skuter-peugeot-elystar-50-gaznikowy-CID5-ID1KbQL.html#f463ccc2e4;r:;s:

A co powiecie na tego Jet Forca nie będzie za mały dla mnie ?
http://moto.allegro.pl/peugeot-jet-force-i3037202520.html

jet force, tani.. coś za tani

http://tablica.pl/oferta/sprzedam-skuter-peugeot-elystar-50-gaznikowy-CID5-ID1KbQL.html#f463ccc2e4;r Ja bym tego brał , fakt jest najdroższy ale wiadomo że zawsze można ztargować ;) Jeśłi chodzi o ten model to mam kolege który już kupe czasu takim jeździ i ani razu nie słyszałem żeby narzekał :) Tak więc szczerze polecam ;)

A powiecie coś o tych wtryskach. Czy absolutnie, broń Boże ich nie kupować czy ewentualnie można ?

W żadnym wypadku nie kupuj skutera na wtrysku bo są zawodne.Peugeot zaprzestał z tego powodu produkować skutery na wtrysku (silniki 2t),teraz produkuje tylko na gażniku.

Nie kupować. Chyba, że moto z bardzo niskim przebiegiem. Ale tego nie sprawdzisz kupując od nieznajomego, bo może mieć na liczniku 2tys, a na prawdę 20 tys. Także wtrysk odpada.

pisalem ci o wtrysku nie bylo to wyssane z palca tylko z doswiadczenia
zrobisz jak chcesz

No to w takim razie nawet nie będę oglądał tych na wtrysku.

A co powiecie na coś takiego ?
Nie będzie na mnie za mały ??
http://otomoto.pl/sym-fiddle-igielka-M3526016.html
http://otomoto.pl/sym-fiddle-2-M3468274.html

No i widzisz takie same skutery ten pierwszy 2009rok z przebiegiem wydaje mi się cofany licznik cena 2500zl ja bym brał ten drugi jeszcze zostanie ci na rejestracje a co do tego czy się zmieścisz do każdego se zmieścisz ja mam 176 wzrostu waga ponad 95 i się mieszczę jeszcze jest luz

Wszystkie nowe motocykle i bardziej markowe skutery robi się na wtrysku. Dzieciaki tak sobie tłumaczą awaryjność wtrysków, bo po prostu mało kogo stać na takie maszyny. Wolą chińskie badziewie i ciągle coś w gaźnikach regulują, ciągle je czyszczą - nie bardzo wiedząc tak naprawdę co sami robią. Kreują się na podwórkowych mechaników - ale chyba na poziomie lokalnej piaskownicy.