Opinie: Mała inwestycja w bezpieczeństwo

Gwoli scisłości- drugą fotke wykonał roomcajz aparatem dychula :smiley: Ten czarny na czarnym z czarnym na czarnym tle to niby ja??? BARDZO POTRZEBNY ARTYKUŁ, wprawdzie moi znajomi gdy widzą mnie w kamizelce mówią “o festyn był” ale wolę takie żarty niż żeby mi płakali nad trumną

A ja kupiłbym taką kamizelkę z napisem POLICJA na plecach,wtedy jadący za mną kierowcy zastanowili by się czy wyprzedzać itp. :slight_smile:

Niestety takiej kamizelki kupić nie można (ani innych emblematów z tego typu napisami)za jazdę z czymś takim grożą poważne nieprzyjemności. Kiedyś widziałem motocykl z naklejonym “POLICE” i niżej drobnym drukiem “zakłady azotowe”.

Roomcajz i bardzo dobrze, że zakładasz kamizelkę. Cieszę się, że nie masz mi za złe, iż posłużyłem się Tobą jako przykładem.

Panowie, chcecie kamizelki, będą kamizelki i to obowiązkowo bo nasz “wspaniały” prawodawca szykuje kolejny przymus używania kamizelek i kasków ochronnych na rowery, więc jeśli wejdzie ten przepis można spodziewać się analogii do skuterów. Gdyby miało to nastąpić, ja już skutera nie kupie, nie będę pajacował w kamizelce bo ktoś tak chce…

powiem tylko jedno MMMMMM Zaje**sta JAWA :D:D:D:D:D:D:D:D

My tu gadu gadu, a widzę na zdjęciach piekna Jawe 50. No no, mogę tylko pogratulować posiadaczowi tego motoroweru takiego wspaniałego sprzętu. Błyszczy na tle tych skuterów :smiley:

Ja jeżdżę czarnym skuterem (Piaggio Fly),często w czarnych ciuchach i czarnym kasku.Ale jedyny sposób na bezpieczną i bezstresową jazdę,to zdjęcie blokad z piździka.Bo taka jest prawda,że na naszych drogach nie jest jazda a walka o każdy metr asfaltu i o każdą minutę.Dlatego ja chociaż nie jeżdżę przepisowo (olewać przepisy,są śmieszne i niedostosowane),to jadąc 70 czuję się lepiej,że nikt nie wyprzedza mnie o grubość lakieru i nie ma niebezpiecznych sytuacji.Chyba,że gdzieś na ruchliwszej trasie.Ale wtedy jest pobocze wyznaczone szerokie,gdzie można jeździć rowerem/motorowerem czy stanąć w przypadku awarii.A kamizelkę olewam- wyglądałbym jak pracownik skańskiej… W usa można bez prawa jazdy jeździć na skuterach 150 ccm chyba.A u nas oczywiście jest wielka troska o bezpieczeństwo obywateli …a może pieniędzy !?

W młodzieńczym wieku marzyłem o takiej Jawce, ale był Komar, potem trafił się Simson S50 i kolejne modele… Teraz mam najstarszą Jawe 555, która w owym czasie była najlepszym ‘małym motocyklem’ Simsony nie miały czym konkurować z tym modelem, to była najszybsza 50-tka tamtych lat… :slight_smile:

Dlatego pomimo tego, iż podobało mi się szary skuter kupiłem czerwony, bo go lepiej widać. Kamizelkę będę zakładał przy wyjazdach poza miasto w korku chyba nie ma takiego znaczenia.

Każdy niech robi co uważa. Można mnie nazywać wiochmenem, robolem, pracownikiem torowym, penisariuszem zakładu karnego i wytykać palcami. Mogę być z powodu kamizelki obiektem drwin i żartów. Wolę jednak włożyć tę żarówkę i być chodź trochę spokojniejszy, że nie zmiecie mnie TIR za którego sterami siedzi zmęczony kierowca lub pędzący samochód. Niestety ja mieszkam w takiej okolicy, gdzie wiele dróg lokalnych i wylotowych nie posiada pobocza więc mimo tego, że Jawka także śmiga 7 dych jestem ciągle wyprzedzany.

Moja kurtka ma odblaski, nie podobało by mi się jakbym miał jeszcze kamizelkę zakładać. Nie mam nic przeciwko aby był wpis, że musi być strój posiadający elementy odblaskowe, ale bez przesady.

a rowerzyści to powinni mieć obowiązkowo światła włączone 24 h… włącznie z posiadaniem tego mrugacza czerwonego z tyłu, oraz obowiązek posiadania ochrony na głowę. Rowerami też się szybko poruszają niektórzy.

W tym sezonie już kilka razy chcieli mnie zabić (na rowerze i na skuterze) Właśnie dlatego że nie byłem dostatecznie widoczny. Od miesiąca jeżdżę w kamizelce (jak spora część ludzi w W-wie) i praktycznie nie miałem od tego czasu żadnej stresowej sytuacji. Kamizelka odblaskowa - super sprawa !!!

Dołączam do dychul-a “Można mnie nazywać wiochmenem, robolem, pracownikiem torowym, penisariuszem zakładu karnego i wytykać palcami. Mogę być z powodu kamizelki obiektem drwin i żartów.” Też jeżdżę w takiej kamizelce i w du*e mam co o mnie mówią! Tak,tak,myślicie teraz baba to i jeździ w kamizelce;) Wolę żeby mówiono o mnie “pracownik torowy” niż “ta co ja auto potrąciło” wstyd to kraść!

a te kamizelki z logo forum to świetny pomysł, Leszek powinien o tym pomyśleć, ja bym z przyjemnością taką kupił.

Też bym się z przyjemnością w taką zaopatrzył. Obecnie kamizelki nie posiadam na stanie, Na miasto raczej na pewno nie będę jej ubierał ale po ostatnim nocnym powrocie ze zlotu na pewno zakupię i będzie na jazdę w dalsze trasy.

Ej, chwila, chwila. Pracownicy porządkowi, ekipy remontowe, budowlane podczas pracy na drogach publicznych mają obowiązek posiadać jaskrawo pomarańczowe kamizelki odblaskowe z odblaskiem koloru białego (jasne odcienie szarości i srebrne są dopuszczalne), oraz pomarańczowego (w przypadku kamizelek o wysokim odbiciu światła nie wymagany). Więc nikt nas robolami nazwać nie może bo nawet nie mamy prawa takiej kamizelki założyć poruszając się po drodze publicznej obojętnie jakim środkiem transportu. Wiem bo taką kamizelkę miałem przy spotkaniu z Policją. Możemy założyć tylko zielone z napisami, grafiką nie zajętą przez organy i służby państwowe oraz nie łamiące praw autorskich i ogólnie przyjętych norm społecznych. Kamizelki nie będę woził ze sobą i nie będę jej zakładał. Wyprułem z niej pas odblaskowy i zakładam na noc. Taki pas jak ma torba na ramię. I opaska na ramię. Najlepsze na półmrok. Wtedy światła nie są tak widoczne.

Degename ale nam chodzi o ŻÓŁTĄ kamizelkę :slight_smile: w żółtej możesz jeździć. Nawet wiele kurtek motocyklowych ma przypinane takie kamizelki lub są one elementem takiej kurtki. Może byśmy sobie takie kamizelki wyrobili z logo Skuterowo ? na allegro są oferty gdzie można takie zrobić, wychodzi średnio koło 10 zł za sztukę, im więcej tym takiej. Jedna oferta dla przykładu http://allegro.pl/kamizelka-odblaskowa-z-nadrukiem-grube-certy-ue-i1676966947.html

Musimy zapytać o pozwolenie na użycie loga :stuck_out_tongue: Ale jestem za!