Opinie: Benyco Isette 50 debiutuje w polskich salonach

szału nie ma jak za kolejnego chinola.

Wolałbym dołożyć 400 zł i kupić Sym’a Fiddle’a niż to badziewie.

No jak badziewie? Przecież za dobry sprzęt trzeba zapłacić, nawet jeśli jest to sprzęt chiński.