ogień z rury wydechowej

witam w toros f16 z rury wydechowej leci ogień, jak odpale mocno, potem słabiej a jak dodam gazu to można jajka smażyć, silnik chodzi normalnie, ale niepokoi mnie to bo to chyba nie jest normalne. olej jest na swoim poziomie odpala normalnie, pracuje normalnie, spala więcej benzyny co zrobić

Gaźnik i zawory do regulacji. Nie zaszkodzi zajrzeć do filtra powietrza.

zle wyregulowane zawory, gdy mieszanka sie spala jeszcze w cylindrze to juz zawor wydechowy sie otwiera, zrob to jak najszybciej poniewaz wypala Ci sie uszczelniacze na zaworach, a wtedy musisz je wymienic lub kupic nowa glowice.

A może łańcuch rozrządu się poluźnił bo na zaworach regulujesz przecież jak mocno się otwierają a nie w którym momencie a tu najprawdopodobniej otwierają się za szybko lub nie domyka się.

a co jak zawory sa wyregulowane w warsztacie i w drugim warsztacie sprawdzone gaznik jest ustawiony ok filtr nowy

No to jak kolega wyzej napisal. zobacz czy lancuszek nie przeskoczyl

Jak zawory są wyregulowane to trzeba sprawdzić łańcuszek rozrządu a najpierw jego napinacz czy jest wkręcony.

Panowie, mam ten sam problem w nowej Vespie LX50. Dzisiaj odebrana ze sklepu, zrobiłem nią 15km i zauważyłem ogień z rury postoju na światłach (a właściwie najpierw poczułem zapach opalanego metalu).

Jako, że weekend i święta to najwcześniej będę mógł na regulację do serwisu pojechać we wtorek. W związku z tym moje pytanie: myślicie, że można bezpiecznie nim jeździć przez te 3-4 dni zanim trafi do serwisu?

Mam też z nim drobny problem z odpalaniem - trzeba starter dobre 10-20 sekund potrzymać, żeby zapalił. Inaczej gaśnie natychmiast po puszczeniu "guzika".

PS. to mój pierwszy post na forum. Witam! :-)

Ja bym się wstrzymał do tego wtorku i niech regulują. To autoryzowany dealer Piaggio wypuścił Cię ze źle wyregulowanym pojazdem? Najlepiej jeszcze zadzwonić do nich wcześniej i wypytać co i jak.

Lepiej wstrzymaj się z jazdą. Zadzwoń do nich u umów się już na wizytę.

Ok, w takim razie poczekam do wtorku. Autoryzowany dealer to nie jest, ale mają dobrą opinię. Ten skuter stał od kilku miesięcy w salonie (rok produkcji 2011) - może jakieś niedopatrzenie. We wtorek wszystko się wyjaśni.

Jutro spróbuję się tam dodzwonić - wg strony pracują w soboty.

Pozdrawiam