Witam.
Kupiłem sobie ostatnio taki wentylator:
http://allegro.pl/wentylator-motoforce-racing-minarelli-keeway-cpi-i4043353491.html
i po jego założeniu i skręceniu wszystkiego do kupy okazało się se "łopatki" wentylatora ocierają o plastikową pokrywę:
http://cdn4.asteroid.pl/c16/a.swistak.pl/219/451/219451155_1024.jpg
Nie mam pomysłu jak się z tym problemem uporać.
Mogę jeździć bez ten plastikowej obudowy z samym wentylatorem na magnecie?
Przypiłuj te łopatki lub zapodaj podkładki na śruby między tę obudowę a karter silnika.
jeżeli zapoda podkładki straci szczelność obudowy z karterem i będzie mu sie lała woda na elektryke.
jestem też wbrew piłowaniu łopatek- to agrotunig.
to częśc wirująca i nie sądze żeby ją ściął tak żeby zachować wyważenie a jakiekolwiek dodatkowe drgania na wale są niepożądane (nawet jak to lekkie).
W dodatku nie po to sie zakłada wydajniejszy (wyższy, agresywniejszy wentyltor żeby mu te cechy redukować ścinając go.
Wg mnie najlepiej jest albo wymienić pokrywę na wyższą albo wyciąć ją tam gdzie jest wentylator i założyć łapacz powietrza i ew. siatex aluminiowy z oczkami ok. 5x15mm w środku
http://allegro.pl/nakladka-na-wentylator-chwytak-powietrza-skuter-i4099480462.html
to plus siatka w środku tylko nie za gęsta żeby mu prześwitu nie zabijać
jeżdżenie bez obudowy raczej zaszkodzi niż pomoże bo ciśnienie wyprodukowane przez wentylator bedzie ci uciekać na boki zamiast trafiac w tunel chłodzący cylinder.Ten układ pracuje wydajnie tylko wtedy kiedy kiedy całość jest zamknięta a powietrze porusza sie zaplanowanym torem (jak w dobrej obudowie komputerowej) czyli zasysa go wentyl a ujście ma dopiero za cylindrem po odebraniu ciepła z żeberek
Miałem to samo u sb. spiłowałem trochę te łopatki i efekt był taki ze było gorzej niż na oryginalnym wentylu, większej obudowy nie zmieści bo u sb też chciałem. A chwytak powietrza ma za małą średnicę żeby wyciąć taką dziurę żeby wentyl nie obcierał. Mój komentarz do tego wentyla to "no co zrobisz nic nie zrobisz" i wywalone pieniądze w błoto.
Zasadniczo nawet nie wiemy, o jaką wartość chodzi. Czy wystarczy 0,5mm, czy może 0,5cm. Szczelinę między obudową wentylatora a karterem zawsze można zakleić silikonem, a łopatki przypiłować korzystając z prostych urządzeń pomiarowych. Poza tym wątpię, żeby ten wiatrak sam w sobie był super dokładnie wyważony. Podobnie, jak seryjny wariator na drugim końcu wału, więc nie ma się co nad tym spuszczać. Oczywiście propozycja Kolegi Wombata wydaje się najlepsza, ale wątpię, żeby komuś się chciało. Niech autor wątku sam ruszy głową, bo niedługo będą zapytania w stylu \\\'chce napompować koło. Gdzie podłączyć pompkę\\\'.
zaraz, ale ten wentylator jest za wysoki czy za szeroki ?
Jeżeli jest za wysoki to pomysłów mam milion pińćset.
po pierwsze na pewno jest obudowa do której pasuje, trzeba szukać
po drugie są chwytaki o większych średnicach
po trzecie w zależności od tego z jakiego tworzywa jest obudowa można za pomocą opalarki do plastików rozgrzać ten środek/uplastucznić i go wypchnąć bardziej. W sumie tak samo można go poszerzyć.
garnek odpowiedniej średnicy, opalarka i robisz co chcesz.. trzeba se radzić kurde panowie..
Był za szeroki.
Wyciąłem dziurę w tej pokrywie i nie ociera. Chwytak będzie pasował bo w średnica dziury to 120mm a chwytak ma 126mm.
no i brawo.
Widzisz kargulec :) dało się coś zrobić.