Nowy skuter chłodzony cieczą

Witajcie :D

Znowu zakładam osobny temat - przemyślałem sprawę i wiem, czego szukać :) Mogę też nieco zwiększyć budżet - powiedzmy do 5000 zł (nie jak poprzednio, do 3000 zł).

Pogrzebałem w Internecie i wiem, czego chcę. Mój skuter ma:
- mieć ABS
- być chłodzony cieczą,
- mieć agresywny wygląd,
- ważyć do 95 kg
- kosztować do 5000 zł, jak wspominałem
- być nowy,
- najlepiej być 4T, choć mogę przemyśleć 2T, jak sugerowaliście,
- mieć koniecznie tarczę z przodu, choć fajnie by było, gdyby z przodu i z tyłu była tarcza, ale to akurat niekoniecznie :D

Wiem, że mam straszne wymagania. :) Znalazłem następujący model:
Romet 717 2T H2O
http://www.romet.pl/Moto,Romet_717_H2O,20,600,13713.html
Wszystko byłoby super, gdyby nie silnik 2T.

Czy znacie podobne modele, które by spełniały moje wymagania?

5 tys. zł za chińczyka 50ccm? To więcej niż za motorower Kymco...

Dlaczego nie chcesz 2t? Chcesz mieć agresywny wygląd, ale silnik muła? Romet nie jest zły.

2t jest mało oszczędny i głośny. Poza tym, nie wiem, jak to teraz jest z przygotowywaniem mieszanki: dawniej to się samemu mieszało, a dziś nie wiem. 2t jeszcze pyrkoli nieregularnie, nie jak 4t.

Teraz są dozowniki i mieszanka sama się robi. 4T może jest cichsze ale chyba tylko na wolnych obrotach. Jeśli chodzi o oszczędność to różnice do litra na setkę tak z grubsza. A prostota napraw 2T bezcenna...

Oczywiście nikogo nie namawiam do 2T. Zrobisz jak będziesz uważał. Ja jednak myślę, że 5000 za chińczyka to zdecydowanie za dużo.

Chłodzony cieczą silniki to prędzej 2T, bo nigdy nie widziałem silnika 4T o poj. 50 ccm w cieczy xd
A po co Ci ABS w skuterze??? Ten ABS to tak naprawdę ściema w skuterach, więc go sobie odpuść, bo jak masz wyczucie, to ładnie wyhamujesz nie blokując kół.

jeżeli masz cięzki skuter i duży to jak zachamujesz na przedni hamulec i ci koło zablokuje to Nic ci się stać nie powinno. Ja przy czołowym zderzeniu hamowałem na przedni i nie przeleciałem przez kierownice.

Polecam Ci peugeota Jet Force. Seryjny poleci spokojnie 80kmh i są chłodzone cieczą. Tylko nie kupuj na wtrysku bo wtryski to nie wypal. Psuja sie jak cholera

Chciałem ABS, żeby w razie czego nie zablokować koła.

Peugeot Jet Force - fajny design, dużo bajerów, tylko trochę za ciężki (115 kg).

Podobno te Romety mają części robione w Chinach, a składane są w Polsce, czyli może jednak z tą jakością wykonania będzie trochę lepiej, niż z np. Torosem f16 czy bassą, które są w całości z Chin. A Kymco - które wspominaliście - to Tajwan, czyli też tak naprawdę Chiny, tylko inny region autonomiczny :)

GrupaOper napisał:

Chciałem ABS, żeby w razie czego nie zablokować koła.
Peugeot Jet Force - fajny design, dużo bajerów, tylko trochę za ciężki (115 kg).
Podobno te Romety mają części robione w Chinach, a składane są w Polsce, czyli może jednak z tą jakością wykonania będzie trochę lepiej, niż z np. Torosem f16 czy bassą, które są w całości z Chin. A Kymco - które wspominaliście - to Tajwan, czyli też tak naprawdę Chiny, tylko inny region autonomiczny :)

Nie wiesz nie pisz, Kymco są o niebo lepsze od rometów, zippów, torosów itd.. dużo by wymieniać. 115kg to nie jest dużo, 717 waży podobnie albo nawet więcej. 747 waży 90kg a co dopiero 717 :) 2T się nie bój, kupisz 4t i będziesz żałował że nie wybrałeś 2t, wiem co mówię :D

Ale i tak zrobisz co uważasz :)

Sory, zobaczyłem w instrukcje modeli rometa i 2t chłodzony cieczą 93kg waży. Ale nie bój się 115kg :D

Ja mam też torosa. Toros waży 106kg i nawet nie poczułem jego wagi podczas jazdy. Ale jest 4t i jedzie max 65kmh i pali 3.5l. Więc bierz 2t

Oni mają rację, nie bój się 2T. I dlaczego zależy Ci na tym chłodzeniu cieczą? Nie opłaca się kupować tego Rometa za tyle pieniędzy tylko dlatego, że ciecz. Lepiej kupić markową używkę albo nowe Kymco Agility w tej cenie.

Szczerze mówiąc, to tak naprawdę chciałbym Chińczyka. Romety są bardzo tanie w serwisowaniu, co w moim przypadku może się przydać, bo to będzie dopiero mój pierwszy skuter, a jak wiadomo, na początku można coś obić, porysować czy nawet zaliczyć glebę :)

Chciałbym chłodzony cieczą, bo nie dostaje zadyszki przy upale i generalnie są jest to bardziej nowoczesna technologia, spotykana w droższych modelach (i nie mam na myśli lansu, bo mi nie zależy :)). Po prostu uważam, że to lepsze rozwiązanie niż powietrze.

Zdecydowanie lepsze niż chłodzone powietrzem, ale "chińczyka" nie znajdziesz dobrego w cieczy...
Porozglądaj się za jakąś tanią "markową używką", bo większość jest w cieczy, no i może zmienisz zdanie? ;)

zdecydowanie 2t :)

Miałbym zmienić zdanie o 2T czy cieczy? :)

Z używek to myślałem o Vespie. Jednak uznałem, że skuter powinien być nowy, bo będzie mieć gwarancję i znany jest jego poprzedni los - stał w salonie. W przypadku używek to: po pierwsze - nie znamy jego przeszłości, po drugie - nie ma już zazwyczaj gwarancji, po trzecie - jestem zielony w tym temacie, i nie wiem, czy umiałbym wybrać samodzielnie używkę - chyba musiałbym się kogoś poradzić.

To kup nowego Rometa Retro :-) Albo trochę używane Kymco Like. Niestety nie chłodzone cieczą ale czterosuwy :-) W klasie 50 ccm nie znajdziesz czterosuwa chłodzonego cieczą. Musisz się zdecydować. Różnica w spalaniu jest niewielka , jak piszą. Według mnie to bzdura . Koledze Quantumek coś za dużo ten Toros spali. Mój przy agresywnej jeździe ( jeśli można to tak nazwać xd) pali 2,7 L na 100 km . Fakt jest lżejszy od Fresco ale nie wierzę by palił aż 3,5 L. Ja bym Ci polecił jakiegoś czterosuwa , bo jest oszczędny i nie ma jakiejś wielkiej różnicy w osiągach pomiędzy 4T a 2T. To tylko pięćdziesiątki :-)

Jeżeli się nie znasz to nie bierz 4T. I jeśli ma być chińskie to nie za 5000 tylko jakiś powietrzak za 2500 - 3000. Jeśli będziesz jeździł na dobrym, syntetycznym oleju to nie przegrzejesz tak łatwo. U mnie tłok był wymieniany na ciaśniej spasowany. Lałem dobry, syntetyczny olej i było git. A te fabryczne, chińskie silniki nie są tak bardzo spasowane więc nawet na półsyntetyku nie powinny się przegrzać. Poza tym żadna chłodnica nie zastąpi oleju w głowie! Tyle myślę.

Zawsze można chłodzenie dorobić o ile się da?? A tak z ciekawości to czy zipp quantum podatny byłby na taką przeróbkę??Ponoć maja podróby silnika Minarelli czy to prawda.bo jak tak to problemu z dorobieniem chłodzenia by nie było.Mowa o 2T które i tak swoje spali jak się piłuje ostro :))

Da się przerobić na LC. Koszt to podobno około 500 zł.