Nowy nabytek

Dzisiaj stałem się właścicielem nowego skuta.
Jak Wam się podoba?

Witam Kolegę, no piękne cacko, mnie się podoba :o

Wygląda bardzo sportowo, agresywnie, z wyglądu ekstra. Niech kolega napisze coś więcej o nowym "dziecku" :D

Pozdrawiam.

Jest to Derbi GP1 OPEN z silniczkiem 50ccm, bez blokad ale i bez tuningu. Moc jak to bywa w internecie, inna w zależności od źródła.
Generalnie silnik Piaggio/Gillera chłodzony cieczą.
Szczerze mówiąc moje subiektywne odczucie jest takie że Kymczak mi się lepiej zbiera ale jak Derbi pójdzie na warsztat to będzie większa rakieta.
Jak tak sobie pooglądałem to widać że materiały są bardzo dobrej jakości, wszystko jest ciekawie zaprojektowane, jednak brakuje mi obrotomierza.
Dane można podpatrzyć na stronie http://www.derbi.info.pl/gp1_open50.php

Pikny sprzet ^^
Mnie bardzo ciekawi wersja z napędem na łańcuch :twisted:

To chyba ten Twój :D http://otomoto.pl/derbi-gp1-kupiony-w-polskim-salonie-M2432857.html

Mi bardziej podoba się wersja GP1 Racing:

Chociaż tak naprawdę to nie wiadomo właściwie co to ma być.

HugoBoss mi też się bardziej podoba Racing ale one nie były dostępne w Polsce z tego co wiem. A te sprowadzane są raczej w kiepskim stanie.
Różnica między Open a Racing polega na tym że Racing ma wbrew pozorom ten sam mechanizm przeniesienia napędu, czyli wariator, pasek i sprzęgło tylko schowane wyżej(tam gdzie normalnie jest cylinder) i ośka od sprzęgła zamiast na koło przekazuje napęd na przednią zębatkę która za pomocą łańcucha przekazuje moc na koło. Tak czy inaczej normalny tylny wahacz z centralnie umieszczonym amortyzatorem wygląda bardzo fajnie, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, więc nie narzekam.

Maszyyynka ładna, mój flash smiga, ale teraz latam derbi sendą ;) 70cc nawet ladnie smiga ;d

No ładny i nie wyglada na 50:-)

No ładny, kupiłeś nowy czy używany? Ile dałeś?

Paja96 no nie wygląda, z resztą do tego montują też silniki 125 i 250 :)
Arcio1 używka, HugoBoss dobrze trafił z tym ogłoszeniem.

Może ktoś przygarnie mojego Kymczaka?

To Derbi chyba mało ma wspólnego ze skuterem. Nie podoba mi się taki dziwoląg, ale to rzecz gustu.

Mi się też podoba, ładny ma kolorek czaszki (ten zielony odcień) :)

Jak widzę są to te nowe skutery na bazie ram od scigaczy czyli skutery wyczynowe. Bardzo atrakcyjnie i agresywnie wyglądają na prawdę fajnie :) o ile się nie mylę mają one widelec tkzz UpSIdeDown taki jak w ścigaczach umożliwiający robienie Stopki :)

Janek323 napisał:

Jak widzę są to te nowe skutery na bazie ram od scigaczy czyli skutery wyczynowe. Bardzo atrakcyjnie i agresywnie wyglądają na prawdę fajnie :) o ile się nie mylę mają one widelec tkzz UpSIdeDown taki jak w ścigaczach umożliwiający robienie Stopki :)

Te wahacze miały wersje Racing, ja mam Open z tradycyjnym przeniesieniem napędu. Tak czy inaczej Racing wyglądają fajniej ale wbrew pozorom mają ten sam mechanizm wariatorowo-paskowy (schowany bardziej w środku) z tym że zamiast na kolo siła jest przekazywana na zębatki i dopiero po łańcuchu na koło. Pomijając już większe koszty eksploatacyjne, taki skuter ma mniejszy moment obrotowy bo traci parę na dodatkowe zębatki, łańcuchy itd.

Czas na nowe doświadczenia - Malaguti Drakon:

Suawek szalejesz :D napisz coś więcej o nim

Jest to jak widać konstrukcja motocyklowa ale z silniczkiem 50ccm o mocy 12KM firmy Miranelli a konkretnie AM6 z sześciostopniową skrzynią biegów.
Silnik chłodzony cieczą.
Póki co ciężko się jedzie bo nie łatwo się połapać jak jeździło się skuterem a konkretnie chodzi o konieczność zmian biegów z jednoczesnym pamiętaniem że lewa dźwignie to nie tylny hamulec tylko sprzęgło :mrgreen:
Zawieszenie miękkie, chyba nawet za bardzo. W Derbi jest twardo i stabilnie, tu mniej ale zobaczymy jak trochę pojeżdżę bo na razie zrobiłem kilka km.
Bardzo mi się podoba opcja tradycyjnej skrzyni biegów bo wolę mieć kontrolę nad obrotami, tego mi brakowało w skuterach chociaż ma to swoje zalety jak chociażby wygoda (manetka w dół i ognia)

Według mnie manualna skrzynia tylko powyżej 125 ccm :-) Za dużo wachlowania biegami,ale jak kto woli :D

manualna skrzynia biegów to najlepsze rozwiązanie jakie może być, nawet w 50-tce. Miałem przyjemność z Gilerą 50 ccm (cross, nie pamiętam jaki model) i 6 stopniową skrzynią biegów. Jeździło się tym fantastycznie.

Fajny ten motorek, coś w rodzaju super moto.