Nie wiem czy mam mandat - pomocy!!!

A więc tak. Jechałem z drogi pobocznej na skuterze z bratem bez kasku (brat miał kask). Przejechałem na drugą stronę na drogę wewnętrzną i z przeciwka jechała policja. Zatrzymali mnie. Pokazałem dokumenty, kartę motorowerową. Mam 16 lat. Zapytał gdzie jest kask i rozmowa się potoczyła. Spisali mnie i brata. Powiedział coś, że mój ojciec będzie miał mandat, bo skuter jest zarejestrowany na niego. Nie powiedział za co będzie mandat, nie podał wysokości mandatu, ani nie dał mi nic. Powiedziałem , że to pierwszy raz i starałem się okazać skruchę. Oddał mi dokumenty, a ja odpowiedziałem "dziękuję" (na swój sposób). I tyle, powiedział, że jeden będzie jechał a drugi szedł na piechotę. Oni pojechali i jak zniknęli za zakrętem to wy też.

Zostałem spisany ogólnie 3 razy i za każdym razem było pouczenie, ale nigdy nie wspomniał o mandacie. Więc nie wiem czy rzeczywiście wystawił czy tylko straszył. Chcę także podkreślić, że nie wspomniał o tym, że mogę mandatu nie przyjąć, co jest jego obowiązkiem. Ale nie wiem czy miało na to wpływ, że jestem nieletni i że skuter jest zarejestrowany na ojca. Czy jest możliwość, że Przyjdzie pocztą??

Wiem, że nie powinienem jeździć bez kasku, ale tak jakoś wyszło. Nie chcę być znowu pouczany, jak to ja jestem nieodpowiedzialny. ALe do domu miałem 700metrów a na drodze w ciągu dnia jeździ może 10 aut. Szedłem z treningu, a brat wziął tylko jeden kask jechałem po drodze gruntowej a przez ulice jedynie przejechałem na drugą stronę. W dodatku z tego co pamiętam, na drodze wewnętrznej gdzie jest ograniczenie do 20km/h można jeździć bez uprawnień, więc chyba kask też nie jest obowiązkowy.

Jeśli nic nie dostałeś przy spisywaniu to nie masz mandatu. Pamiętaj o kasku bo nawet na tych 700 m może się coś stać i wtedy będziesz żałował, że nie miałeś pokrycia głowy ...

nie dostaniesz mandatu, nie raz wyprzedzała policja jak jechałem 75km/h na dwupasmówce i nic tylko się patrzyli(kiedyś chyba mnie gonili jak bus pasem śmigałem,ale uciekłem między samochody i nic nie było :), a swoją drogą to niebiescy lubią czasem postraszyć, żeby mieć większy respect:D mnie kiedyś zatrzymali jak miałem skuter bez tablic i jeździłem bez kasku, ale skończyło się na gadaniu

Jako osoba nieletnia do 17 roku życia nie podlegasz postępowaniu mandatowemu za wykroczenia drogowe.

maxell napisał:

Jako osoba nieletnia do 17 roku życia nie podlegasz postępowaniu mandatowemu za wykroczenia drogowe.

On nie ale rodzice lub opiekunowie prawni owszem.

Autor: Jeśli nie dostałeś żadnego kwitka to możesz być spokojny ale radzę Ci teraz zakładać kask i uważać na przepisy bo skoro to nie pierwsze Twoje pouczenie to następnym razem może się to inaczej skończyć.