Nie moge odkrecić tylnego koła

Witam
Mam problem z odkręceniem tylnego koła.
Chcę go odkręcić ponieważ mam pane ;/
Psikałem wd-40
Hamulec miałem wciśnięty koło podważone
próbowałem z bratem odkręcić- bez skutku śruba ani drgnie.
Nie wiem już jak mam odkręcić tą śrubę.
Może macie jeszcze jakieś sposoby ??
Czy pozostał już tylko wulkanizator??
Czytałem że ni kiedy śruba tak mocno trzymie że nawet klucz pneumatyczny nie daje rady ;/

Radził bym do wulkanizacji sie z tym zabrac chwila moment i odkreca, bo samemu to mozna nakretke zjechac a wtedy to juz bedzie problem...

Polecam WD-40, ponieważ śruba może być zapieczona.

Pisał że psikał wd40.

ja zablokowałem koło hamulcem przyłożyłem klucz nasadowy, i skakałem na nim aż śruba puściła. Potem już ręką sobie odkręciłem

Proponuje użyć klucza pneumatycznego.

Jak dla mnie temat do zamknięcia.

Ludzie myślcie - to nie boli...........

Można tez jeszcze rozgrzać nakrętkę palnikiem ale to już ostateczność. W sumie tam śruba nie powinna się zapiec, bo aż takiej temperatury tam nie ma w czasie jazdy

hades1988 napisał:

Można tez jeszcze rozgrzać nakrętkę palnikiem ale to już ostateczność. W sumie tam śruba nie powinna się zapiec, bo aż takiej temperatury tam nie ma w czasie jazdy

Rozgrzać palnikiem..... hmmmm..... Twój palnik jest ok? Wiesz co się dzieje z nakrętką po podgrzaniu? A może napisałbyś że po podgrzniu palnikiem.... palniku trzeba dać nową nakrętkę?

WODZU napisał:

hades1988 napisał:
Można tez jeszcze rozgrzać nakrętkę palnikiem ale to już ostateczność. W sumie tam śruba nie powinna się zapiec, bo aż takiej temperatury tam nie ma w czasie jazdy

Rozgrzać palnikiem..... hmmmm..... Twój palnik jest ok? Wiesz co się dzieje z nakrętką po podgrzaniu? A może napisałbyś że po podgrzniu palnikiem.... palniku trzeba dać nową nakrętkę?

Zauważyłem, że każdy twój post teraz pisany na forum jest napisany "na krzywy ryj". Stało się coś, że tak próbujesz się tutaj wyżyć?

Nie na krzywy ryj. Ale patrząc na Twoje wpisy to raczę stwierdzić że nabijasz sobie posty i piszesz nie do końca prawdę - a o tym muszą wiedzieć użytkownicy. Tyle do Ciebie.

A do kolegi powtórzę - jak zagrzejesz palnikiem to musisz wymoenic... Fizyka i materiałoznastwo kolego izdebski.

metalurgia ;)

Gedor , przedłużka i po problemie - większa siła niż udar ,
zastanawiam się kiedy ktoś zapyta jak i czym ma podetrzeć dupę .

Jak macie takie odpowiedzi pisać to dziękuje na pomoc...

jak nie wiesz co to GEDOR to idź do piaskownicy się pobaw a nie za demontaż koła , takie dzieciaki jak ty powinni jeszcze na hulajnodze jeździć

chyba ty jesteś dzieckiem
powinieneś dostać bana za takie typu odpowiedzi
po to jest forum aby pomagać
a ty tylko zaśmiecasz forum

@akro023

widac ze ogarniasz... zrozum ze nam juz pomalu puszczaja nerwy
sszyscy ino ciagle walkuja te same pytania ktore byly juz milion razy...
ludzie sa juz tak leniwi ze skoro nawet google ich przeraza to sorry...
A najbardzoej wkurwiaja tematy typu

"jaki motorower do 2 tys" itp KAZDY pisze ze jest nowy ze nie wie co wybrac itp i ze szukal ale nie znalazl , a jakims dziwnym trafem my wchodzimy w google wpisujemy to samo co nasz nierozgarniety delikwent i mamy stron od zajebania z tym samym pytaniem i odpowiedzia , ale po co sie wysilac

a co do twojego pytania , proste robisz przedluzke zeby byla wieksa sila , a jesli to nie pomoze to stejki , masa i pojdzie

lub mozesz jeszcze napisac na forum sto postow ze zla nakretka sie nie chce odkrecic zamiast ruszyc dupe i sie z nia silowac

dziekuje musialem sie wyzyc pozdro OstRy :-D

Wiesz na jakiej zasadzie działa dźwignia? Jeśli tak to zastosuj, jeżeli nie, to się dowiedz i zastosuj. Obstukanie młotkiem klucza również powinno pomóc.

akro023 napisał:

chyba ty jesteś dzieckiem
powinieneś dostać bana za takie typu odpowiedzi
po to jest forum aby pomagać
a ty tylko zaśmiecasz forum

od pomocy są serwisy a tu tylko doradzamy , ale jak tu komuś doradzić skoro jest zielony i nic nie wie , to ci jeszcze dzieciaku pokaże co to jest klucz gedor
http://img-europe.electrocomponents.com/largeimages/R7723873-01.jpg
na to zakładasz przedłużenie tzw.brechę i ciągniesz lub nawet możesz stanąć na końcu i puszcza lub zrywa się każda nakrętka , i nie pyskuj .