Motocykl 125ccm, jaki?!

Jaki polecacie motocykl o poj. 125? Kwota? Powiedzmy 4-5 tys. W grę wchodzą nówki jak i używane. Skrzynia musi być manualna. Najlepiej, żeby nie był to wygląd ścigacza tak jak w CBR 125, albo RS 125 tylko taki trochę normalniejszy. Tak żeby silniczek się na "wierzchu" prezentował a nie zabudowany cały plastikami.

Masz Rometa Zetkę, Junaka 123. Myślę że to bardzo dobry wybór.

123:)

Nie bierz żadnych chińskich padeł za tą kasę. Za 5k spokojnie wyrwiesz ładną NSR 125 lub RS125, jest jeszcze TZR125. Najżywotniejsza jest NSR, ze swojego doświadczenia wiem, że wytrzymuje 40k km bez żadnego remontu.

Cagiva Raptor, Cagiva Planet, Cagiva Mito (najszybsze moto w klasie 125 ccm ;)), Yamaha YBR, Honda Varadeo, Yamaha Virago, Honda Shadow, Honda CBF, Yamaha WR, Yamaha YZF R125, Aprilia RS, Aprilia RS Tuono, Aprilia Red Rose, Suzuki Marauder, Kawasaki Eliminator, Suzuki GN.

Weź Cagivę Mito ! Silnik 125 i leci 190 ; d

Ja bym szukał varadero (całkiem dobre osiągi)- chyba najwygodniejszy i na takim 125ccm można też już jakieś dalsze trasy uczęszczać ;)
Jak byś chciał trochę taniej to dr 125 jest świetnym debilo-odpornym motorem. Jest jeszcze gn 125 (chyba ten sam silnik co dr), ale zarówno dr jak i gn nie będą najnowszymi motocyklami. Za to w tej cenie znajdziesz egzemplarz w bardzo dobrym stanie i jeszcze Ci zostanie na opłaty i sporo benzyny ;D

Ogólnie Viaderko ma silnik V2 czyli całkiem ciekawy dźwięk, osiągami może nie zachwyca, ale daje radę. Wygodne to i duże więc na dluższe trasy się nada.

Jeśli wolałbyś sportowego nakeda, to polecilbym ci Cagive. Potężna jak na tą pojemność moc 40 KM, wygoda jakbyś siedział na krześle elektrycznym, odejście które nie pozostawia wątpliwości i ten wygląd ;). Włoski 2T jest wspaniały, ale brzmi jak hmmm... nie chce tu obrażać posiadaczy kosiarek, więc brzmi przerażająco :D.