Malowanie karterów

Witam wszystkich :) Jako iż będę rozpaławiał silnik , pomyślałem że przy okazji będę mógł sobie pomalować kartery. Mam teraz do was pytanie czy robił już ktoś coś takiego ? Jak to przygotować ,czym pomalować ? Opłaca się coś takiego robić ? I jaki byłby mniej więcej koszt takiego czegoś :) Liczę na waszą pomoc :)

Pamiętam, jak w swoim Polonezie, lakierowałem dekiel zaworów, osłonę paska rozrządu i inne znalowe części silnika. Wysoko temperaturowy lakier w sprayu spełnił swoje zadanie, Fajnie wyglądało, a i utrzymanie tego w czystości nie sprawiało problemów. Sprzedawca, który się zna na asortymencie, którym handluje, na pewno coś podpowie.

Dla samego siębie i ukochanego pojazdu zawsze się opłaca. Może farbą termoodporną jaką?

Czyli farba żaroodporna. Czy do tego trzeba jakiś specjalny podkład ? czy odrazu malować farbą ? jak przygotować pod to podłoże ?

Chyba nie trzeba aż żaroodpornej. Wystarczy tak na przykład do zacisków hamulcowych. pamiętam, że szlifowałem bardzo drobnym papierem, potem dużo benzyny ekstrakcyjnej, spray i odłożyłem do wyschnięcia na piecu "olejaku".
Pamiętam, jak kolektor wydechowy pomalowałem właśnie żaroodporną. Czarną.
Po pewnym czasie jednak, czarna żaroodporna, zmieniła się w białą, żaroodporną. Ale przynajmniej, kolektor nie świecił po oczach korozją.

Czyli wstępnie mam taki plan na to malowanie. Wyczyszczenie karterów z większych zanieczyszczeń---przetarcie papierem sciernym---odtłuszczanie--- malowanie.

melduj o sukcesach!

Jeszcze z tym muszę poczekać. Skuter jest w ciągłym użytku, więc wstępnie biorę się za to za 2 tygodnie. Do tego czasu wszystko sobie przygotuje i jak wszystko zrobię to wrzuce tu zdjęcia :)

Kuba, za podsyłanie takich pomysłów, nie powinieneś dzisiaj dostać nic do jedzenia. Przez całą noc dumałem jak i na jaki kolor pomalować swój karter.
Rzeczywiście pokrył się brudem i szarym nalotem. Pomalowany, powinien łatwo dać się utrzymać w czystości.
Myślę więc dalej...

Ja już wiem na jaki kolor pomaluje swoje kartery :) Wybór padł na czarny mat, według mnie będzie pasował do felg w kolorze pomarańcz lub zieleń fluo :)

Może być uadnie.

Też myślałem o czarnym.
Czerwony zalatywałby agrotuningiem.
Takiego silnika nie trzeba aż tak bardzo eksponować. Hehe...

Czarny lub pomarańczowy - to Rysia zdanie.

Nooo, pomarańczowy by mi pasował. Do skutera o pomarańczowo-czarnym wystroju.... hu, hu....
Teraz obaj powinniście głodować. Jak prześpię tą noc....

Ja mogę z chęcią głodować. Jestem już tak gruby, że matka mnie nie wpuści do domu:-D

Dobra :) Wczoraj kupiłem podkład pod aluminium , spray żaroodporny czarny do 400 st. i dwie szczotki druciane na wiertarkę. razem wyszło 50 zł . Benzyna ekstrakcyjna jest , więc nie musiałem kupować. Teraz tak sobie myślę , co zrobić z tym moim luzem na wale. Wie ktoś może jak to zrobić , żeby tego luzu nie było. Może jakiś klej ?

Może raczej łożyska inne lub osadzić inaczej. Nie wydaje mi się żeby klej pomógł. Ale bardzo to przeszkadza, Kuba?

Noo wiesz. Od września dolałem z około 400 ml oleju. A ile km zrobiłem ? max 500. Także to mnie najbardziej denerwuje. Do tego kupiłem chyba z 4 różne uszczelniacze, za każdym razem to samo. po paru kilometrach olej kapie z pokrywy przekładni. potem zaczyna się slizgac pasek,a potem sprzęgło dostaje oleju i nie można jechać... Według mnie to nie wał ma luzy na łożyskach, lecz łożyska są luźno osadzone w karterach i tu tkwi problem. Myślę nad wklejeniem ich do karterów. Lecz nie wiem , czy to zda egzamin. Nowego wału też nie śni mi się kupować bo ten ma może z 600 km przebiegu. Ehh.. Już sam nie wiem co mam z tym robić...

No to rzeczywiście zostaje tylko uszczzelnić... Kurcze, nie wiem co Ci doradzić, bo nie robiłem tego ale faktycznie wklejenie łozysk może pomoże.

Odświeżam temat :) Do tej pory wszystko było w miarę dobrze. W zeszłym tygodniu zrobiłem uszczelnienie i olej nie leci :) Ale kolejny problem, łożysko, które strasznie wali na wolnych obrotach... Decyzja podjęta, jutro rozpoławiam silnik, mam drugi wał, więc po co czekać, aż kompletnie się posypie, wymienię i będzie po problemie. Wracając malowanie karterów jest obecne, jutro muszę kupić podklad, farbę i lakier, zdjęcia z prac dodam na dniach :)