Kymco Agility 50 4T- wydech

Siemka wszystkim chciałbym się was poradzić w sprawie mojego skutera.Chodzi o to że teraz gdy noce są już zimne i gdy rano odpalę skuter odpala on bez najmniejszego problemu.Jednak gdy od razu go trochę przygazuje to kopci i z wydechu wydostają się czarne kropelki.Problem znika gdy skuter trochę się nagrzeje.Wtedy jest wszystko w porządku ani nie kopci i nic nie wydostaje się z wydechu.Nie wiem co o tym myśleć czy to może po prostu w wydechu skrapla się woda i łącząc się z sadzą w wydechu powstają te czarne kropelki??Zaznaczam ze kontroluje poziom oleju w skuterze i jest na dobrym poziomie.Dzięki wszystkim za jakie kolwiek porady i odpowiedzi.

1) zimny silnik wymaga delikatnego operowania gazem, przegazowanie po odpaleniu to zły pomysł
2) jeśli kolor dymu jest biały= odparowuje woda z wydechu skroplona w nocy, po chwili kopcenie zanika = wszystko OK
3) jeśli kolor dymu jest niebieski= spala olej - sprawa może być poważniejsza
4) myślę że da radę dotykiem i węchem ocenić co wydostaje się z wydechu (paliwo/ olej/ woda z sadzą)- złap na białą chusteczkę - woda z sadzą to zawiesina jak kawa= woda odparuje i zostaną "fusy" sadzy, zapach paliwa rozpoznasz, olej nie odparuje i będzie tłusty

Wielkie dzięki za pomoc wszystko wskazuje na to ze to woda z sadza ponieważ skuter trochę pokopcił przy dodaniu gazu na kolor biały a jak przyłożyłem chusteczkę to własnie osadził się taki czarny osad który jest suchy.Jeszcze raz wielkie dzięki.