Kupno skutera burgman 125 do 4000zł

Witam. Proszę o opinie odnośnie zakupu używanego Bergmana 125 do 4k zł. Będzie to mój pierwszy skuter. Ma służyć jako dojazd do pracy 44km w obie strony. Trasa 50% w mieście. Moja waga 70kg 180cm. Czytam kilka artykułów o tym skuterze i pozytywne opinie o nim. Rzadko powiedzmy raz na tydzień chciałbym używać go do jazdy na trasie ok 200km w obie strony będą wtedy dwie osoby. Zależy mi na małym spalaniu, taniej eksploatacji. i małej awaryjności. Skuter będzie stał na dworze będę go przykrywał coś kupię na niego. Wiadomo młody to ten skuter nie będzie i chciałem się spytać czy warto kupować go. Mam 4k zł nie więcej jeżeli ktoś ma inna propozycję proszę podać nazwę skutera poczytam sobie może nakieruje ktoś mnie na inny model.
Pozdrawiam.

125cm w trase w dwie osoby to nie jest szczęśliwy wybór. Da się ale męczysz się i ty i sprzęt.
Druga sprawa to 4tys za bardzo pożądany sprzęt (kategoria 125) i to jeszcze uznanej marki. Bardzo atrakcyjna oferta. Bardzo dokładnie bym go oglądał.
I tu nie chodzi o to czy to suzuki czy sym, czy kymco cy honda.. tylko wiek i stan.

Wombat napisał:

125cm w trase w dwie osoby to nie jest szczęśliwy wybór. Da się ale męczysz się i ty i sprzęt.
Druga sprawa to 4tys za bardzo pożądany sprzęt (kategoria 125) i to jeszcze uznanej marki. Bardzo atrakcyjna oferta. Bardzo dokładnie bym go oglądał.
I tu nie chodzi o to czy to suzuki czy sym, czy kymco cy honda.. tylko wiek i stan.

Masz jaką propozycję innego wyboru skutera nie musi być 125. Jak pisałem żeby mało palił tani w eksploatacji. i małej awaryjności. Proszę o propozycję.

nie musi być 125 a może być więcej?
Poza tym nie sugerują sie ^bezawaryjnością^ modelu. To wszystko prawda ale jeżeli stan jest idealny. W używce za 4000 tys to mogą być cuda. Ja za swój dałem więcej i wsadziłem 1500 na start

Wombat napisał:

nie musi być 125 a może być więcej?
Poza tym nie sugerują sie ^bezawaryjnością^ modelu. To wszystko prawda ale jeżeli stan jest idealny. W używce za 4000 tys to mogą być cuda. Ja za swój dałem więcej i wsadziłem 1500 na start

Mam prawo jazdy kategorii B 15lat juz :) - ale nigdy nie kupiłem samochodu ani innego pojazdu. Nie wiem czy dobrze doczytałem na takie prawko to 125max jest.

tak, do 125.
Ale wg mnie 4 tys to mało na zakup ^turystycznej^ (w sumie to jakiejkowiek) 125tki w stanie takim żeby nie trzeba było do tego dołożyć - chyba że od bliskiego znajomego kupujesz.
Za taką kase możesz wyrwać w miare młode kymco - ale to raczej z gatunku tych miejskich a nie tych dużych maxi chłodzonych cieczą

Jest trochę ofert hond Phaeton, piaggio X9, yamah Majesty w okolicy 3K (1000 pln zostawiam domyślnie na niezbędne naprawy/serwis).
http://olx.pl/i2/oferta/skuter-piaggio-x9-125-super-okazja-CID5-IDgxMmt.html#:6e78864199
http://olx.pl/i2/oferta/sym-joyride-evo-125-2010-rok-CID5-IDfM0jR.html#:0d9ad1a969
http://olx.pl/i2/oferta/skuter-daelim-s2-125cm3-2008r-kat-b-CID5-IDgcgnw.html#:60481808c8
http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-mbk-majesty-lift-125-nowy-model-2007r-CID5-IDg7kaH.html#:af700295b2

sama rejestracja sprowadzonego to 400-500zł (przegląd, blachy, założenie ksiażki, tłumaczenie kwitów)

Cholera, przemknęła mi się jedna sztuka sprowadzana... Sorki.

Zulus napisał:

Jest trochę ofert hond Phaeton, piaggio X9, yamah Majesty w okolicy 3K (1000 pln zostawiam domyślnie na niezbędne naprawy/serwis).
http://olx.pl/i2/oferta/skuter-piaggio-x9-125-super-okazja-CID5-IDgxMmt.html#:6e78864199
http://olx.pl/i2/oferta/sym-joyride-evo-125-2010-rok-CID5-IDfM0jR.html#:0d9ad1a969
http://olx.pl/i2/oferta/skuter-daelim-s2-125cm3-2008r-kat-b-CID5-IDgcgnw.html#:60481808c8
http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-mbk-majesty-lift-125-nowy-model-2007r-CID5-IDg7kaH.html#:af700295b2

Ten piaggio jest godny uwagi jak yamaha. Thx będę monitorował na bieżąco portale może coś będzie.

tylko w te przebiegi tak nie ufaj. Skutery podobnie jak samochody mają na naszym rynku pewne stałe przebiegi. Samochody mają 160-180 tys a skutery mają 16-20 tys. Rodzynek jest jak napiszą że ma 40 czy 47tys.
Zakładaj spokojnie że co najmniej 5000km robił rocznie taki skuter zza granicy

Wombat napisał:

tylko w te przebiegi tak nie ufaj. Skutery podobnie jak samochody mają na naszym rynku pewne stałe przebiegi. Samochody mają 160-180 tys a skutery mają 16-20 tys. Rodzynek jest jak napiszą że ma 40 czy 47tys.
Zakładaj spokojnie że co najmniej 5000km robił rocznie taki skuter zza granicy

Na pewno masz racje tylko tyle że ja będę miał skuter sprowadzony z Włoch. Kolega od lat się zajmuje tym wiec mi sprowadzi przygotuje papiery ja tylko urząd i zapłacić. Dlatego pytam was co też polecacie. Z góry dekuję za poświęcony czas jak jakieś propozycje to piszcie ja wybiorę sobie coś kolega pojedzie i coś wyhaczy w moim przedziale cenowym.
Pozdrawiam.

Prawie każdy skuter używany jest sprowadzany z Francji lub Włoch - żadna rewelacja.
Na moje oko to tak: skoro kolega sie tym zajmuje od lat to trzeba było od kolegi zacząć a nie od forum. Po drugie.. czy to kolega czy tylko znajomy? Piszę w kontekście tego że raczej bym nie liczył na jakieś ulgi. Tzn jeżeli on jest handlarzem to kupuje na miejscu od innych handlarzy. Chyba że bierze to na tiry po 20 skuterów na raz to BYĆ MOŻE tamtejszy turek mu dołoży 21 ^perełke^. Tylko że perełke raczej by wolał sprzedać niż robić komuś z niej prezent.
Nie jest to też tak jak się tobie wydaje że ty sobie wybierzesz model a kolega ci go znajdzie w świetnym stanie... no chyba że masz na to dwa lata a kolega bedzie miał ochotę sie da lata z tym bujać. Skutery we Włoszech nie rosną na drzewach wszystkie piękne i lśniące a ty wybierasz.
Bierzesz co jest jak akceptujesz stan lub nie. Najczęściej to skutery z palców, skupów, ubezpieczalni.. itd. Zobacz sobie na portalach aukcyjnych ile kosztuje dany model w stanie dobrym, z aktualnym ubezpieczeniem i aktualnie używany tam i porównaj sobie z ceną jaką masz u nas.
Czasem igła tam z przebiegiem 40.000 kosztuje więcej tam niż ta sama wiekowo ^okazja^ z 18.000km u nas. A przecież jeszcze kosztował transport i jeszcze trzeba na tym zarobić.
To się nie bierze znikąd - i sugeruje nie mieć złudzeń
Wierzysz że kolega poświęci ileś tam razy czas na ^wybadanie^ i oględziny 1 sztuki bo to dla ciebie? Ja wątpię. Co prawda nie znam kolegi ale znam realia.
.
Mój był sprowadzany z Francji na moje osobiste życzenie - wiec to coś jak kolega co ci go sprowadzi z Włoch.
Przygotuje papiery czyli? Wsadzi je w foliową koszulke?
Ty sobie możesz sprowadzić skuter skąd chcesz ale ciebie trzeba ewidentnie sprowadzić na ziemię.
Jeżeli to bedzię rocznik 2002-2007 to masz do wymiany opony, pasek, rolki, olej tu , olej tam, jakieś duperele, filterki, zameczek, lineczke,, gumeczke i to cię bedzie kosztowało 700-1500zł.
I to nie dlatego że to złom tylko dlatego że po prostu ma swój wiek a poprzedni właściciel doszedł do wniosku że lepiej go sprzedać niż inwestować i zapewne ^dojeżdżał^ co miał już nie dokładając. Więc dołożysz ty. Chyba że długo stał na placu albo to bedzie jakiś po szlifie (lekkim np) - co i tak oznacza wydatki.. JAKIŚ powód sprzedaży był a te ciekawsze sprzęty to w sumie są dawno zassane.
A ty chcesz tanio w świetnym stanie i to od razu na trasy w 2 osoby... oj żebyś się nie przejechał.
Do tego 250 zostawisz co najmniej w urzędach a z tłumaczem przysięgłym to bedzie blisko 500.

Wombat napisał:

Prawie każdy skuter używany jest sprowadzany z Francji lub Włoch - żadna rewelacja.
Na moje oko to tak: skoro kolega sie tym zajmuje od lat to trzeba było od kolegi zacząć a nie od forum. Po drugie.. czy to kolega czy tylko znajomy? Piszę w kontekście tego że raczej bym nie liczył na jakieś ulgi. Tzn jeżeli on jest handlarzem to kupuje na miejscu od innych handlarzy. Chyba że bierze to na tiry po 20 skuterów na raz to BYĆ MOŻE tamtejszy turek mu dołoży 21 ^perełke^. Tylko że perełke raczej by wolał sprzedać niż robić komuś z niej prezent.
Nie jest to też tak jak się tobie wydaje że ty sobie wybierzesz model a kolega ci go znajdzie w świetnym stanie... no chyba że masz na to dwa lata a kolega bedzie miał ochotę sie da lata z tym bujać. Skutery we Włoszech nie rosną na drzewach wszystkie piękne i lśniące a ty wybierasz.
Bierzesz co jest jak akceptujesz stan lub nie. Najczęściej to skutery z palców, skupów, ubezpieczalni.. itd. Zobacz sobie na portalach aukcyjnych ile kosztuje dany model w stanie dobrym, z aktualnym ubezpieczeniem i aktualnie używany tam i porównaj sobie z ceną jaką masz u nas.
Czasem igła tam z przebiegiem 40.000 kosztuje więcej tam niż ta sama wiekowo ^okazja^ z 18.000km u nas. A przecież jeszcze kosztował transport i jeszcze trzeba na tym zarobić.
To się nie bierze znikąd - i sugeruje nie mieć złudzeń
Wierzysz że kolega poświęci ileś tam razy czas na ^wybadanie^ i oględziny 1 sztuki bo to dla ciebie? Ja wątpię. Co prawda nie znam kolegi ale znam realia.
.
Mój był sprowadzany z Francji na moje osobiste życzenie - wiec to coś jak kolega co ci go sprowadzi z Włoch.
Przygotuje papiery czyli? Wsadzi je w foliową koszulke?
Ty sobie możesz sprowadzić skuter skąd chcesz ale ciebie trzeba ewidentnie sprowadzić na ziemię.
Jeżeli to bedzię rocznik 2002-2007 to masz do wymiany opony, pasek, rolki, olej tu , olej tam, jakieś duperele, filterki, zameczek, lineczke,, gumeczke i to cię bedzie kosztowało 700-1500zł.
I to nie dlatego że to złom tylko dlatego że po prostu ma swój wiek a poprzedni właściciel doszedł do wniosku że lepiej go sprzedać niż inwestować i zapewne ^dojeżdżał^ co miał już nie dokładając. Więc dołożysz ty. Chyba że długo stał na placu albo to bedzie jakiś po szlifie (lekkim np) - co i tak oznacza wydatki.. JAKIŚ powód sprzedaży był a te ciekawsze sprzęty to w sumie są dawno zassane.
A ty chcesz tanio w świetnym stanie i to od razu na trasy w 2 osoby... oj żebyś się nie przejechał.
Do tego 250 zostawisz co najmniej w urzędach a z tłumaczem przysięgłym to bedzie blisko 500.

Jeżeli chodzi o kolegę który mi sprowadzi skuter znam kilka lat jako że ja się nie znam na skuterach to muszę komuś zaufać. Wombat pierwsza rozmowa była właśnie z kolegą a dopiero na forum. Napisałem posta żeby się zorientować co inni mają do powiedzenia. Tak kolega jest handlarzem ale wolę dać jemu zarobić niż jakiemuś innemu sprzedawcy. Zdaje sobie sprawę że staruch ten skuter będzie. Jeżeli chodzi o papiery będzie wszystko włącznie z tłumaczeniem. Jeżeli chodzi o sam skuter będzie przygotowany do jazdy czyli jak to napisałeś opony, pasek, rolki itd będzie to zrobione. Nie napisałem że chcę go w świetnym stanie wiem i zdaję sobie sprawę ze 4k zł to nie za dużo ale tyle mam jest to mój pierwszy zakup i nie chcę inwestować więcej. Jak możesz podaj mi jakieś portale/strony gdzie można sprawdzić ceny. Ogólnie dziękuję za rady na pewno z nich skorzystam.
Ps.
Podoba mi się piaggio x9 jak i yamaha majesty.