Kupiłem skuter Piaggio 50tke za 3650 okazała się....

Witam
Dokańczając moj temat, kupiłem wczoraj na giełdzie po za gdańskiem piaggio rocznik 2004 50cm3 ponoć, 3650 mówię ok, dla kuzynki syna idealny ma prawko B wiec luz jak jest odblokowany. przebieg 22tys km, zegary ustawione do 80km/h obrotomierz do 12 tys spoko. Jade nim, noi jest spoko zablokowany 45-50 osiagał sprawdzałęm telefonem. Zablokowany, ładny co mnie zdziwiło, że do 45km/h rozpędził się w 2-3 sekundy a to 4 suw maxi skuter. Nie bity nie miał dzwona, wszystko ok, ładny zadbany, tiuningu żadnego nawet chinskiego wydechu 4t takie za 80zł co lubią montować magicy. Przegląd ważny do 2018 02 02. Zbiłem cene do 3200.

Wrzucam go na przyczepke, wracamy do warsztatu. Dziś dzwoni mechanik i mówi, ty Tomek ten skuter to napewno 50?, no mówie że tak w papierach 50 i jeździ max do 50km, a mechanik Ty słuchaj bo tu jest silnik 250cm3......
Ja dziś dzwonie do ziomka z giełdy, i mowie ze to 250 a nie 50 jak mogłeś gościu sprzedać, koleś się rozłączył i już nie odbiera.

Noi stoi w garażu w doskonałym stane 250 zarejestrowana na 50 lol!
Coś mogę z tym zrobić? pewnie nie co nie? na policje pójść i powiedzieć że kupiłem skuter a to 250tka? nie wiem co zrobić...

to że masz prawko B nie oznacza że możesz jeździć odblokowaną 50tką. Bo odblokowana 50tka nie powinna się znaleźć na drodze :0. a twoja tym bardziej. puszczaj na części.
swoją droga trzeba być dobrze ślepym żeby nie odróżnic 50 od 250cm. co to za sprzęt?

Nie znam się na skuterach, Kymco Dink 50 a 125 mało się różni, gilera runner 50 a 125 to w sumie nie wiadomo czym. A ten co kupiłem to Piaggio x9
Widziałem też magnusa który wyglądał jak 300-400cc a to była 50tka... więc nie wiem nie znam się na skutereach, jechał 45km/h wiec spoko, ja jak jade po motocykl to biore kogoś żeby mi pomógł, a skuter to nikogo nie potrzebuje do kupowania kibla.

Jak widać potrzebujesz.
X9 nigdy nie był 50cm -to jest maxi - czyli od 125 w górę... o to po prostu wypada wiedzieć idąc na zakupy. Za to ciekawe jest o co kaman że jedzie 45km/h.
Przy jakich obrotach tyle jedzie?

obrotomierz nie trybi :) ale chyba przy 4 tys bo chodzil cicho, myslalem że to 90 cylinder albo 125 jakaś chinska. 125 chińska to bym jeszcze kupił, ale 250 nie ma mowy żeby młody jeździł

masakra.
czyli reasumując
- nie do końca sprawny (obrotomierz nie działa, jedzie 45km/h... a co jeszcze?)
- z lewymi kwitami (stan w dokumentach nie odpowiada stanowi faktycznemu - a do tego jedno i drugie wymaga kompletnie innych uprawnień)
.
Jak można X9, 170kg loche wziąć za 50tkę.. długość ponad 2.10m i jeszcze startuje z miejsca jak głupie przy tej masie i kompletnie to nie zmusiło cię do refleksji? Retorycznie pytam :).

Spontan :) w papierach jest napisane sprowadzony z francji, w papierach przetłumaczonych jest 50cm3, w dowodzie 50cm3. Tak więc mam tu opłaconego tłumacza, opłąconego diagnostę, no ale nie będę robił boruty, z jednej strony myślałem że to 125, to jeszcze bym puścił no ale 250 -_-

Ale jedno co jest dobre jest w bardzo dobrym stanie zero szpachli.

wiesz - na tej zasadzie to można BMW serii 7 kupić zarejestrowane na motorower. tylko kto się na to nabierze?
pierwsza w miarę kumata kontrola i ci mogą zrobić jesień średniowiecza. Kwity błędne, stawka i grupa ubezpieczeniowa nie ta, prawko powinienneś mieć. Ja bym go zapakował na przyczepkę i odwiózł panu na giełde. A jak nie odbiera to bym wysłał SMS że zgłaszasz sprawe na policje.
Masz na to jakiś papier, umowe?

Juz odzyskalem kase, poszedlem zaznajomiony posterunek, i pan sierżant mówi za to można pójść siedzieć za sprzedaż, mówiłem mu że nie odbiera telefonów ode mnie już. -Prosze o numer zaraz załatwię to - dałem numer zadzwonił, mineła godzina pan od którego kupowałem przyjechał na posterunek oddam mi do ręki kase umowe sprzedaży porwaliśmy i tyle. Ten pan został na posterunku, nie wiem co tam znim robili.

Chyba kupie Kymco Pipe dla dzieciaka, bo wczoraj widzieliśmy takiego jedynego chyba po gdansku lata, ale chodził bardzo łądnie. szkoda że nie ma 125 u dealerów.

Co ci policja zrobi przy kontroli.??!!!!!!!!!! Ludzie nic wam nie zrobi!!!!!!!!!!!!!! Masz w dowodzie 50 cm i chuj to psa interesuje, a wy bzdury piszecie, że ci skuter zabiorą itp. itd Wyśmiał bym tego psa w oczy jak by mi takie cos powiedział. Teraz wam podam przykład I TO KONKRET PRZYKŁAD ojciec kupił merca 508 D dużego na blizniakach na kategorie C, znajomy mu przerobił na kat.B. I teraz kontrola parówek lub krokodyli.... sprawdzają dowód nie raz, Panie to jest na kat.B???????? A jak, tak kupiłem, Badanie jest ......... Dziwne!!???? Dziwne, nie dziwne CHUJ ICH TO INTERESUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po pierwsze to troche zwolnij z tym językiem.
Po drugie to że komuś coś udało raz nie znaczy że jest to normą. Tłumaczenie "panie ja taki kupiłem^ jest dobre w przedszkolu. Możesz sobie kupić fiata pande, napisać na drzwiach Wigry4 i jeździć na karte rowerową twierdząc że kupiłeś go jako rower.

Przepraszam za język. Drugie to tak czy innaczej Policja nie może ci nic kontrolować w silniku itp bo są to rzeczy wymienne...

silnik jest od kilku lat częścią zamienną i nie podlega wpisowi do dowodu rejestracyjnego. A co innego to dane homologacyjne. jest to kwestia uprawnień, ubezpieczenia i na końcu wiedzy patrolu.
Akurat w przypadku który opisywałeś policjanty są najmniej douczone i dlatego to przechodzi. Moi koledzy wożą na lorze albo ciągają przyczepki z wyścigówkami i jest wieczny problem DMC holownika, DMC zestawu, co i czym można ciągać, czego nie można. Tutaj jeszcze dochodzi samochód sprowadzony który miał homologacje na ciężarówkę wiec powinno się jeździć na C ale przerobili go na wymogi B... ale może w jakimś kraju istnieje z B i stamtąd ma papier... itd. Masa grzebania w papierach, historii pojazdu i nie da się na drodze a efekt znikomy.
.
Ty natomiast piszesz głupoty. Ich kompetencją jest podważenie wiarygodności dokumentu lub zakwestionowanie znajdujących się w nim danych.
Inaczej każdy złodziej z leweym dowodem i lewym przeglądem by był nie do ruszenia bo ma ^papier^ oraz ^paaaanie, taki kupiłem^.. To tak nie działa.

Wiec to nie jest tak że nie może ci kontrolować w silniku. W silniku ci nie może skontrolować czy masz pasek klinowy mutsuboshi czy gates albo jaki olej wlewasz (chyba że mówimy o oleju napędowym) ale pojemność - która w tym wypadku jest KLUCZOWA dla klasyfikacji pojazdu, wymaganych uprawnień i stawki ubezpieczeniowej mogą skontrolować/podważyć w sekundę.

Ja wiem swoje ty swoje. Pozdrawiam

widze że pokolenie JPII... ech...spoko. nauczysz się.

Jakie JP???? haha. Człowieku ja mam 26 lat i trochę w tym temacie siedze i wiem co i jak.....Ale jezeli ty wiesz lepiej to niech tak zostanie, a na forum internetowym tez ci nie bede pisał o lukach prawnych. Tyle w temacie

A ja mam 42 i siedzę w tym jeszcze dłużej. Ale spoko. I tu nie ma żadnych luk prawnych - to zbytni eufemizm. To normalne fałszerstwo dokumentów i poświadczenie nieprawdy a nie ^luki prawne^. Skoro tak w tym siedzisz to powinieneś umieć nazywać rzeczy po imieniu.

250-ka rejestrowana na 50 mogła mieć założoną elektroniczną blokadę na prędkość.
Ewentualnie pytanie w jakim stanie jest napęd w skuterze tej klasy za 3tys.?

widziałeś w naturze takie cudo jak motocykl 250 zdławiony do 45km/h? po co? w jakim celu?
I tak nie jest motorowerem z racji na pojemność, napęd by to zarzynało - ogólnie gruby bezsens