Kingway XT50-20 - Kolejny pojazd Deel'a

Witajcie. Dawno mnie tutaj nie było. Otóż pół roku temu zakupiłem (a w sumie zamieniłem się za DT'tkę [siła wyższa zmusiła]) Kingwaya XT50-20 pod nazwą proszku do prania... Wezyr (Wizir) 110/50. Co prawda, nie jestem zbytnio zadowolony, a sam "motocykl" musi przejść drobny remont (plastiki, dźwignia biegów, prędkościomierz, przednie klocki, świeca, cała elektryka). Nadchodzi wiosna, więc cóż... Trzeba się za niego wreszcie zabrać. Chwilowo podrzucam Wam zdjęcia tuż po kupnie.

Pytanie do Was, czy macie jakieś pomysły na (wiejski) tuning wizualny?

Pozdrawiam :)

Zdjęcia: http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/Galeria/3098732/1

(dwa ostatnie przedstawiają stan w jakim stał u mnie w stodole przez ostatnie kilka miesięcy, wczoraj zabrałem się za [powooooolne] składanie go do kupy).

Łooo, mistrzu, Ciebie to jeszcze Metros tutaj pamięta. :D
Szmat czasu już minął, a życie biegnie sobie spokojnie dalej.

Masz tam trochę tego, tzw. dobra silnikowego, jakby jednak zbyt mało. Pod tym całym bakiem paliwa jest tak bardzo pusto, to jednak nie wygląda tak okazale i spektakularnie jak np. cylinder MZ-ki, a gwieździsty i transparentny wzór aluminiowych obręczy kół sprawia, że moto niemal fizycznie nie istnieje. Trochę z tym nie teges jest. :(

Zrób go zatem może nieco bardziej siermiężnym, to doda mu nieco powagi i uczyni już bardziej zauważalnym. Co Ty na to?

A dzięki :D - Ogólnie, nie miałem jak tutaj wbić, ponieważ trochę brakowało czasu. Teraz znowu jest go coraz więcej, ano i za moto się wziąłem. Z tym jest właśnie problem, że pod bakiem straszna pustka jest i nie mam za bardzo co tam wsadzić. Klakson paskudny, więc zapewne go nie będzie (na zdjęciach też nie ma), filtr drobniutki. Nie ma dosłownie co tam do środka wsadzić i to jest chyba największy problem. Gdyby był cylinder pionowy, lepiej by to wszystko wyglądało :D