Jet Force problem z chlodzeniem.

Witam wszystkich serdecznie. To moj pierwszy post a wiec najpierw chcialbym sie przywitac. Mam na imie Damian i jestem od niedawna posiadaczem jet forca z 2005r. W 2009r zostal przerobiony z wtrysku na gaznik. Mam maly problem z chlodzeniem. Wskaznik podczas jazdy pokazuje mi po kilkunastu minutach jazdy 120stopni co jest nierealne. Weze sa ledwo cieple tak samo jak chlodnica. Pompa pracuje normalnie. Weze robia sie twarde a po odkreceniu zbiorniczka wyrownawczego slychac schodzace cisnienie. Obieg w instalacji jest bo cala ja przedmuchiwalem podczas wymiany plynu. Sprawdzalem czujnik i zastanawia mnie jedna rzecz. Do czujnika jest podlaczony tylko 1 kabel w kostce a drugi jest urwany. Po podlaczeniu drugiego kabla wskaznik pokazuje caly czas 0stopni i nic sie nie dzieje. Na jednym kablu temperatura po odpaleniu skutera rosnie normalnie ale moim zdaniem pokazuje zawyzona temperarute. Mozna jakos sprawdzic ten czujnik? Nie chcialbym na darmo kupowac nowego za 100zl jak ten moze okazac sie sprawny.

a termostat?

Termostatu nie sprawdzalem ale wydaje mi sie ze jest calkiem wyjete bo na zimnym silniku plukalem uklad i bez problemu plyn przeplywal.

nie jestem przekonany że to właściwe sprawdzenie termostatu.
Na ogół termostaty nie puszczają płynu na zimno i przy 75-80 stopniach zaczynają się otwierać i puszczać płyn na duży obieg.
Wiesz - po coś to tam jest.

Dodam ze podczas stania na swiatlach po dodaniu odrobiny gazu temperatura spada o 20stopni. Lecz po dluzszej jezdzie utrzymuje sie ciagle 120stopni. Nie zauwazylem tez jakichkolwiek zmian w pracy silnika podczas jazdy przy tak wysokiej temperaturze. Nawet jadac we dwoje nie czuc utraty mocy ani nic podobnego. Zrobilem juz 800km z taka temperatura i nic. Nie mam pojecia co z tym robic.

Znam zasade dzialania termostatu. I sadze "moge nie miec racji" ze jakby byl niesprawny to nie spadala by temperatura po dodaniu gazu bo nie zwiekszal by sie obieg ograniczony termostatem.

a ile masz płynu w układzie chłodzenia?

Nie wiem jak jest w jecie z uszczelka pod glowica bo bym to rozebral i sprawdzil. W chinolu mialem uszczelke wmontowana na stale w glowice a tu nie mam pojecia wiec najpierw zamowie uszczelke a potem go rozbiore.

po mojemu masz zapowietrzony układ do tego głupiejący z powodu braku termostatu.
Nie wiem jak jest z czujnikiem i urwanym jednym z jego kabli. Nie chce mi się szukać schematu elektrycznego ale czujniki działają na zasadzie zwarcia do masy przez element reagujący na zmiane temperatury. Wiec zawsze wchodzi ^sygnał^ i musi być masa - ta jest albo na drugim kablu albo z obudowy.
Jest możliwość że skoro tam był wtrysk to czujniki są dwa - dla zegarów jeden i dla komputera wtrysku drugi. Nie znam tej instalacji wiec pisze jak na ogoł mają wtryski.
Ja bym się starał doprowadzić ten układ do seryjnego stanu - termostat, termistor, zalanie, odpowietrzenie. Zaczął bym od ściągnięcia z neta manuala i porównania tego co mam z tym co powinno być.

Z manualem w jezyku polskim sie jeszcze niestety nie spotkalem a te tlumaczenia ktore udalo mi sie znalesc to jakis dramat. Uklad odpowietrzalem i odkrecajac korek i poluzowujac pokolei weze az do wyciekiwania plynu ponadto caly uklad ma jednakowa temperature podczas pracy co nie wskazuje na jego zapowietrzenie. Czujnik temperatury mam 1 w cylindrze od gory ktory razem z glowica nie zostal wymieniony na gaznikowy. Pogmeram jeszcze z tymi kablami od czujnuka moze cos znajde jak ma to byc podlaczone.

nie szukaj tłumaczenia tylko manual po angielsku - bez tłumaczeń i przekłamań

To ja chyba go do mechanika zawioze bo po angielsku to nie wiele zdzialam.