Jak namówić tatę do odblokowanego skutera?

Niedługo kupuję skuter Kingway Fennari. Nie ma on dużego v-max'u. Jak namówić tatę do kupienia odblokowanego?

Jeżeli masz w planie zakup nowego skutera to będzie od ze wszystkimi blokadami, jeżeli natomiast używanego to musisz się dowiedzieć od sprzedającego czy takie blokady posiada, czy już nie.

Planuję kupić nowego.. Tylko nie wiem co mam powiedzieć tacie.. Bo chcę mieć go bez blokad, bo zapewne w sklepie spytają się czy z blokadami czy bez ;)

Haha takiego pytania się tu nie spodzewałem:-)

To forumowicze znają Twojego tatę?;]

Zagroź mu że się wymeldujesz z domu;]

też mnie to pytanie rozwaliło. Po pierwsze w Polsce sprzedaje się skuty zablokowane jeśli to motorower. Co do samego odblokowania, ile masz lat na karku i ile doświadczenia, że potrzebna Ci większa prędkość? Najpierw przewróć się przy 45 km/h zobacz ile z Ciebie zostanie i jeśli cokolwiek to zastanów się co piszesz i o co prosisz, bo dla mnie zajeżdża to koniecznością szpanowania przed rówieśnikami.

tak na poważnie nie proś ojca tylko wykaż się przed nim umiejętnościami i odpowiedzialnością w prowadzeniu pojazdu, to może zdecyduje się podjąć taki krok.

powiedz ze nie zrobisz sobie krzywdy ;] jak spowoduje wypadek to mozesz dac mi szlaban na komputer ;D pomyśli oooooooo zaoszczęde na prądzie ;D i z głowy

Jakie rady, lol.

Kupisz tak czy siak zablokowany, pojeździsz, dotrzesz i po jakimś czasie zaproponuj tacie rozebranie przekładni w celu sprawdzenia stanu paska oraz rolek. Powiedz tacie żebyście wyjęli blaszkę, tulejką z wariatora i zobaczymy czy doda skuterowi mocy. Tacie powinna się zmiana spodobać: )

A inny argument jest prosty, powiedz mu że nie będziesz musiał piłować silnika na full manetce cały czas, tylko lekko przekręcisz manetkę o 1/3 czy 1/4 i już otrzymasz 50km/h, wraz z lekką stratą spalania.

Jak już dotrzesz silnik i nauczysz się "dobrze" jeździć to wtedy dopiero możesz z nim o tym gadać.
Albo tak jak powiedział @up (2 argument)

@2up Twoja rada też nie jest do końca dobra.
ZERO ZDEJMOWANIA BLOKAD.
Chcesz nim pojeździć dłużej niż jeden/dwa sezony ?"
Wpierw go dotrzyj, przejedź minimum 700 km i będziesz mógł zdjąć blokadę.
No chyba, że nie szanujesz nowego, sprzętu, rób co chcesz.

Zrób tak jak pisze rkos. Nie będziesz musiał go pałować na całej manetce by jechać te 45 dzięki czemu zmniejszy się spalanie, a i silnik dłużej pochodzi gdyz będzie mniej obciążony.

Mojemu koledze na miejscu zdjeli blokady z Zippa Pro 50, więc nie mówcie ze w sklepach takich rzeczy nie robią ;).

olaf1251 napisał:

@2up Twoja rada też nie jest do końca dobra.
ZERO ZDEJMOWANIA BLOKAD.
Chcesz nim pojeździć dłużej niż jeden/dwa sezony ?"
Wpierw go dotrzyj, przejedź minimum 700 km i będziesz mógł zdjąć blokadę.
No chyba, że nie szanujesz nowego, sprzętu, rób co chcesz.

Napisałem, że jak już dotrzesz, asiorku :)

a jak dotrze i będzie jeździł jak by miał blokady to też jeden, dwa sezony?

Ja ściągnąłem blokady od razu i jeździłem jak bym miał blokady dzięki czemu silnik był mniej obciążony. Żegnać się powoli ze skuterem chyba już należy?

olaf, jeszcze jedno pytanie.

Ile km/h jeździłeś w trakcie docierania??

Niedługo pewnie będą tematy typu "jak poderwać laskę na skuter" ;p

Tak, lub "jak namówić mamę, aby mi kupiła skuter"...;]

ile masz lat? , ale zacznij olewać gadkę starych, nie wszystka, ale ta z blokami tak

chyba że masz 12 lat i chcesz skuter do popisu, no to się zgodzę z twoimi starymi,

ale jeśli to twój pierwszy pojazd to lepiej przyzwyczaj się do niego pojeździj z kilka miesięcy z blokadami, bo przesiadka z małego silnika lub rowera na co co jedzie z 80 to naprawdę kit prowadzący do wywrotki ;(

umiesz jeździć jesteś już starym wyrzynaczem drug to nie potrzebne ci blokady jeśli umiesz opanować maszynę w kazdej sytuacji, ale zawsze może być sytuacja na drodze której nie opanujesz bez szwanku

podsumowując

umiesz jeździć masz doświadczenie to zdejmuj blokady , nie umiesz jeździć to się pierw naucz opanować to co masz zablokowane, bo żaden to popis jak w coś wyrąbiesz

pierw pomyśl nad tym a potem próbuj namawiać, jak się zastanowisz argumenty same ci przyjdą do głowy, nie wiadomo tylko czy za czy przeciw:)

sory jak coś przeoczyłem temacie, ale dzisiaj jestem narobiony:)

brylant1717 napisał:

a jak dotrze i będzie jeździł jak by miał blokady to też jeden, dwa sezony?
Ja ściągnąłem blokady od razu i jeździłem jak bym miał blokady dzięki czemu silnik był mniej obciążony. Żegnać się powoli ze skuterem chyba już należy?

Zastanów się co wypisujesz.

Ja powiedziałem że jak już dotrze skuter to niech ściąga blokady. Co to jeżdżenia jak na blokadach czyli 50km/h, odblokowany skuter spali mniej i na lepsze mu to wyjdzie.

O chu* Ci chodzi z tym 1/2 sezonami jazdy? LOL

nie radził bym odblokowywać w gorące lato , skuter i tam ma już ciężko:(

napisz na forum bravo

martwi mnie to że temat z takimi pierdołami ma o wiele więcej odpowiedzi niż sensowny gdy ktoś ma problem z jednośladem czy nie wie którego wybrać