Witam. Nie bylo mnie tutaj dluzszy czas bo ciezko pracowalem za granica ale nadszedl czas by wrocic i do Polski i do mojego skuterka.
Zimowany w garazu ale nie mial kto go przepalac. Rozleciala mi sie linka gazu wiec ja wymienilem ale pojawil sie inny problem.
Proby odpalenia maszyny nic nie daly tak z kopniaka jak z rozrusznika wiec zaczalem grzebac glebiej. Wyczyscilem dokladnie gaznik, poskladalem do kupy i dalej nic. Okazalo sie ze do gaznika nie dociera paliwo. Przed zima bylo wszystko ok. Mam ponad 5500km i zadnych problemow wiekszych.
Jak tak po kolei grzebalem od baku do gaznika to doszedlem do wniosku ze przewody sa drozne, filtr paliwa jest ok ale element oznaczony jako nr 17 na ponizszym obrazku jest wadliwy
Po wyjecu elementu wyczyscilem go i co mnie zdziwilo. Element ten ma 4 wloty/wyloty. WEJSCIE WYJSCIE ODPOWIETRZENIE I DODATKOWY (hehe nie wiem jak go opisac). Gdy probuje dmuchnac w wejscie nic sie nie dzieje, wiec paliwo tez nie ma opcji poplynac. Natomiast jak dmuchne w wyjscie to przez odpowietrzenie i wejscie normalnie przelatuje powietrze.
Jesli zaleje paliwem wezyki ktore odpielem od wyjscia i dodatkowego i dluzej skuterem pokrece to odpala ale wchodzi na max obroty i nic nie da sie zrobic wyje tak az nie spali tego co w wezykach.
Czy ktos wie o co chodzi lub moze mnie naprowadzic co jeszcze moge sprawdzic/zrobic zeby maszyna znow ozyla??
Pozdrawiam.
Ps. Paliwo jest, olej jest, swieca czysta, iskra jest, w zbiorniku nie ma podcisnienia bo mam dziurke we wlewie. Skuterek 2T jak juz pisalem przed zima chodzil jak mazenie.
Wymieniałeś linkę gazu więc podejrzewam że coś źle skręciłeś skoro po odpaleniu osiąga max. obroty lub po prostu za mocno naciągnąłeś linkę. Element oznaczony nr 17 to kranik paliwa niestety nie bardzo wiem jak to powinno działać więc w tym temacie za bardzo Ci nie pomogę.
Linka ma sporo luzu, napewno nie jest zle naciagnieta. Wlasnie troche doczytalem i bede kombinowal z tym. Faktycznie to jest kranik podcisnieniowy. Ide walczyc bo moja chce mi glowe urwac ze nie dziala :p
Witam. Nie bylo mnie tutaj dluzszy czas bo ciezko pracowalem za granica ale nadszedl czas by wrocic i do Polski i do mojego skuterka.
Heh, ja zamierzam zrobić tak samo:-)
A co do kranika, kurza twarz, to wiem, że jest króciec wlotowy, podłączony do zbiornika paliwa, drugi króciec czyli wylotowy, idący do gaźnika i trzeci - podłączany do kolektora ssącego. Zadaniem tego trzeciego jest otwierać przepływ między pierwszym a drugim. Jeśli kręcisz rozrusznikiem to w kolektorze wytwarza się podciśnienie i otwiera ono dopływ paliwa. Gdy gasisz silnik to zamyka. A o czwartym króćcu nie słyszałem ale sprawdzę gdy będę w Polsce...
Jak ja coś robilem przy niedzieli to nigdy nic nie wychodziło tak jak ja chciałem :)
HEHE a mi przy niedzieli wlasnie sie udalo. Udalo mi sie naprawic wlasne bledy ale opisze to moze kiedys komus pomoze :)
Jednak gdyby wlasnie nie pomoc
Kapuchon napisał:
Element oznaczony nr 17 to kranik paliwa ...
to nie wpadlbym ze cus spieprzylem osobiscie Az wstyd sie przyznac bo jestem bardzo dokladny ze wzgledu na moja wieloletnia prace w serwisie GSM ale sam zamienielem wezyki od kranika podcisnieniowego ;P
Debesciak_pl napisał:
Jesli zaleje paliwem wezyki ktore odpielem od wyjscia i dodatkowego i dluzej skuterem pokrece to odpala ale wchodzi na max obroty i nic nie da sie zrobic wyje tak az nie spali tego co w wezykach.
A to ze dostaje max obrotow to tez moja wina HAHAHAHA Obrocilem o 180 stopni ten walec z iglica na koncu linki gazu i po prostu byl caly czas w pozycji otwartej na max :D:D
Ale jak juz pisalem jest to moje pierwsze grzebanie w skuterku tzn tak "powazne" jak na moje umiejetnosci serwisowania skuterow :p
Z reszta czlowiek uczy sie na bledach ale wazne jest zeby wiedziec kiedy i co sie zrobilo zle zeby moc to odkrecic. Na szczescie jestem na tyle ogarniety ze to wiedzialem hehe
Teraz moj wariat wrocil do stanu z przed zimowania pali od strzala i z kopa i z rozrusznika, jest czysciutki i pachnacy i trzeba nabic pare km hehe
Kisiu1981 napisał:
A co do kranika, kurza twarz, to wiem, że jest króciec wlotowy, podłączony do zbiornika paliwa, drugi króciec czyli wylotowy, idący do gaźnika i trzeci - podłączany do kolektora ssącego. Zadaniem tego trzeciego jest otwierać przepływ między pierwszym a drugim. Jeśli kręcisz rozrusznikiem to w kolektorze wytwarza się podciśnienie i otwiera ono dopływ paliwa. Gdy gasisz silnik to zamyka. A o czwartym króćcu nie słyszałem ale sprawdzę gdy będę w Polsce...
Taa teraz to juz wiem. A czwarty jest wlasnie do odpowietrzania kranika jest zamkniety zatyczka.
Panowie bardzo dziekuje za wszelka pomoc. Bede zagladal czesciej dopuki jestem w Polsce moze sie przyda moja jeszcze niewielka wiedza.
Ja w Holandii siedze. To moj trzeci tam wyjazd. 2009 zarobki po 207.5e Hehe dokladnie tyle zarabiali wszyscy pracujacy tam ludzie tzn w tej agencji, bo w Holandii baaaaardzo ciezko o prace bezposrednio u pracodawcy docelowego. Rzadza agencje posrednictwa. 2010/2011 inne biuro pracy wiecej godzin tzn. 45-55 tygodniowo i zarobki 230-300e Wszystkie zarobki to tygodniowki. teraz bylem znow przez inne biuro i bywalo roznie. Z extra sobota po 330e ale zdazylo sie tez i 120e wiec postanowilem zmienic zaklad pracy nadal pozostajac w tym samym biurze posrednictwa. Teraz licze na zarobki min 240e+ a jak sie zacznie sezon to 350e nawet. Generalnie jezyk (przynajmniej angielski dobrze komunikatywny a najlepiej holenderski) i prawo jazdy i masz szanse na szybki wyjazd. Ale duzo jest agencji ktore oszukuja wiec trzeba poczytac ale to juz google pomoze w znalezieniu opinii o biurach. Te opinie traktuj jako zdanie w wiekszosci nierobow ale jak ktos chce pracowac to jest kilka wg mnie fajnych agencji. Aha i w wiekszosci prace sa na szklarniach czego niepolecam ja osobiscie lub przy liniach produkcyjnych ew. w magazynach. Jak cus to pisz na PRV jak masz jakies pytania.