Hej, posiadam skuter 50ccm 2 taktowy Generic Explorer z 2014 roku. Przejechane 4.000 kilometrow.
Ostatnio nie chce zapalac, z rozrusznika ani z kopniaka. Gaznik profesjonalnie przeczyszczony i wyregulowany-- znajomy cos sie zajmuje motorami robil. Swieca pomimo ze byla dosyc nowa, wymieniona. Pomyslalem ze zle zatankowalem??? Wymienilem benzyne- dalej nie pali. Wiec gdzie moze lezec problem? Skuter wlasciwie nowy wszystko w porzadku- nagle takie cos?
Jak kopie go ze 2 minuty odpala na jakies moze pol i znowu gasnie. Macie jakies pomysly?
Cisnienie sprawdzane tez ok. 8 bara jest, akumulator tez w porzadku
8 bar to nie jest jakaś za mocna kompresja - raczej na granicy "wymień to". Powinno być 10-12 bar.
reszta to zapewne kwestia regulacji gaźnika do niezbyt porywającego ciśnienia sprężania.
Ten wyczyszczony i wyregulowany profesjonalnie gaźnik to na pewno jest dobrze podłączony? Komora pływakowa jest dobrze uzupełniania (kranik, filtr paliwa, podciśnienia)... bo to tak sugeruje że może tylko nie chce - a to najczęściej gaźnik.
Iskra jest? Albo czy jej nie zlewa?
Gaznik byl w porzadku juz wczesniej- nie byl brudny- wyregulowany,- kolega ktory sie zna wszystko zamontowal. Iskra tez jest.
Nawet jak te 8 bar to moze nie jes duzo, pomimo tego powinien zapalic
to skoro kolega "się zna" to skąd te problemy że nie chce mu zapalić ?
Z doświadczenia powiem ci że jak mam poprawiać po kimś kto "się zna" to stawka jest podwójna.
Oddałem go Do warsztatu stoi juz ponad tydzien i tez nie moga dojsc przyczyny