Witam
dzisiaj wpadłem na pomysł żeby sobie gdzieś wyjechać motocyklem a że w baku było coś koło 2 litry to nie tankowałem
ale za jakieś 1/2 mój brat chciał sobie gdzieś pojechać to zalałem 2 litry kupione na stacji tam gdzie zawsze motor przez chwilę jechał normalnie tak jak zawsze a po chwili zaczął słabnąć i nie miał nawet mocy wrócić do domu z lekkiej górki i mam pytanie przez co to może być ?
Obstawiał bym, że paliwo nie dociera do silnika, poprzez zapchany gaźnik. Filtr paliwa masz założony ? Może przedostał się paproch do gaźnika i stąd osłabienie silnika, bo nie dostaje zbyt wystarczającej ilości paliwa
Jutro spróbuje wyczyścić gaźnik i zobaczę co i jak
albo po prostu pada cylinder.
bardziej myślę że coś z gaźnikiem bo raz załapie i dobrze idzie a raz nie
ja nie wiedziałem że to konkurs-zgadywanka. Myślałem że chcesz znaleźć usterke.
gaźnik był zapchany brudem i to przez to a cylinder był jeszcze na dotarciu