Czy można jeździć w pękniętym kasku?

Witam. Ostatnio kłóciłem się z kolegą, czy można jeździć w pękniętym kasku. Mój kumpel już jakiś miesiąc temu zaliczył glebę na rondzie. Gdy upadł na asfalt pękła mu szczęka w kasku (kask za 30zł na allegro). Ogólnie to wiadomo że można jeździć jak ktoś się uprze. Ale moje pytanie bardziej jest takie, czy policja się do tego przyczepi. A i jeszcze jedno. Gdzie kiedyś słyszałem, że kask w którym już uderzyliśmy o asfalt, ziemie itp. a nie pękł, powinno się wyrzucić, ponieważ ma naruszoną lub coś w tym guście. Za odpowiedzi z góry dziękuję. :)

1. Nie wolno jeździć w uszkodzonym kasku.
2. Policja się doczepi i dostaniesz mandat 100zł.
3. Powinno się wyrzucić - tak robią na zachodzie - nas jeszcze na to nie stać :)

Poczytaj to:

http://www.skuterowo.com/ile-kosztuja-skuterowe-grzechy/

Pozdrawiam

Jeśli chodzi o stronę prawną to nie wiem, ale wydaje mi się, że WODZU ma rację... Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to na pewno nie powinno się jeździć w pękniętym kasku, gdyż taki kask w razie (nie daj Boże) następnych wypadków nie ochroni już tak skutecznie.
Chodź wątpię, że kask za 30zł nawet bez pęknięć jakoś ochroni...