Cylinder FIRMOWY vs CHIŃSKI GY6 139QMB

Film przedstawia główne różnice jakościowe, i "patenty":
http://www.youtube.com/watch?v=_bDF9s8TMWY

Na filmie nie ma powiedziane, że cylinder naraku posiada małą nie groźną ryskę, która jak zapewnia sprzedawca, i osoby z tego forum - dotrze się do około 300 km.

Poniżej przedstawiam różnice między tłokami, nie opisane w filmie:

Tłok chiński, standardowy, przytarty w widocznym miejscu:

Tłok firmowy NARAKU:

Zauważyliście różnicę - dodatkowe kanały na olej, oraz napis tajwański z grafitu? :)

Temat trafia w sedno bylejakości tanich zamienników. Co gorsza pojawiają się ciągle nowe badziewne podzespoły w ładnych kartonikach z nazwami podobnymi do uznanych producentów, jak np. Moretti - Malossi, MCN - NCY, a sprzedawcy stosują trik podając miejsce produkcji Tajwan.
Jaki poziom może oferować zestaw cylindrowy za 60 zł, jeżeli dobrej jakości tłok kosztuje dwa razy tyle?! A dobry tłok i pierścienie, to podstawa.

Przy montażu zestawu cylindrowego należy pamiętać o tulejkach ustalających na szpilkach oraz o równomiernym dokręcaniu głowicy metodą na krzyż. Oczywiście uszczelek nie smarujemy żadnymi silikonami, a uszczelka pod głowicę jest jednorazowego użytku. Te przetłoczenia które posiada służą dokładnemu dopasowaniu pomiędzy ściśniętą głowicą a cylindrem. No i koniecznie przed montażem w cylindrze napinacza łańcuszka rozrządu, wykręcamy jego sprężynę i cofamy napinacz.

http://www.scooterparts.republika.pl/cylindry.html

Ja powiem tak chinczyk=chinskie częsci firmowy=firmowe części i tyle czy jak masz bmw x5 czy wpakujesz np. silnik od fiata ? odpowiedz bez komentarza

Silnik nie, ale LPG, tani olej i tanie klocki hamulcowe..czemu nie?
Znam gościa co ma Rolls-a i komplet OEM klocków na przód kosztuje 13 tyś. Ale dokładnie te same klocki ma BMW tylko do rollsa wchodzą 4 na zacisk. I wydaje 1/4 tego nie kupując najtańszych.

Z chinolami jest ten problem że nigdy nie wiesz co w danym wypadku robi dobrą ceną - czy podła jakość surowców, brak kontroli technicznej i nieprzeszkoleni pracownicy - co ma bezpośredni wpływa na jakośc produktu czy to że nie muszą wywalać kupy kasy na reklamę, PR,sponsoring, drogie biura w stolicach Europy, serwisy i biura obsługi klienta, handlowców, opłaty patentowe..itd co do samego produktu ma sie nijak ale do jego ceny już sie ma i owszem - a przecież często nawet znane marki mają produkcje w chinach, malezji, szengen.

Do tego ich produkty są z innej strefy ekonomicznej. Najlepszy przykład. Kupowałem z rok temu notebooka Lenovo X1. W polsce w oficjalnym kanale dystrybucji stały średnio od 9 do 12 tyś za najbardziej wypasioną wersje.
W HonkKongu dałem za najwyższa opcje 3200zł i jeszcze mi dali 1TB dysk zewnętrzny. Normalnie wchodząc z ulicy do sklepu. Żadna podróba - światowa gwarancja..itd W Brazylii czy Afryce ten sam komputer kosztuje w przeliczeniu na nasze 20-24 tyś.
Na tej zasadzie cylinder za 300 od europejczyka może być za 100 od chińczyka- i wcale nie wiesz (i to jest problem) czy to nie jest ten sam cylinder. A nawet jak kupowałes wczoraj i był to ten sam cylinder to nie wiesz czy partia sprzedawana dziś to ten sam produkt.

martin1996a napisał:

Ja powiem tak chinczyk=chinskie częsci firmowy=firmowe części i tyle czy jak masz bmw x5 czy wpakujesz np. silnik od fiata ? odpowiedz bez komentarza

Tak, tylko że w przypadku chińskich skuterów te tanie zamienniki są często gorszej jakości niż oryginalne części pochodzące z tego chińskiego skutera. Jeżeli już mam montować/sprzedawać tanie części, to lepszym rozwiązaniem jest zakupić w hurcie cały silnik pochodzący od większego chińskiego producenta, a następnie rozebrać go na części. Te podzespoły na pewno będą lepsze od tanich zamienników.

Wombat, co do laptopa, to ten kupiony poza Europą może się okazać lepszy od sprzedawanej w Polsce elektroniki drugiego sortu z lutami bezołowiowymi.

Wracając do cylindrów, to zgadza się, że nigdy nie wiadomo, co kupimy. Dwa miesiące temu zamówiłem tajwański zestaw oem do dwusuwa. W komplecie, który do mnie dotarł cylinder był tajwański, ale już tłok został podmieniony na jakiś świecący zamiennik :-/

http://www.scooterparts.republika.pl/cylindry.html

laptop nie jest lepszy ani nie jest gorszy. Jest dokładnie taki sam, te same normy, te same ECE, te same RoHs..itd
oni sie nie bawią. Jedna linia, jedna fabryka, jedna technologia.