Co się stało?! Wyczerpane pomysły.

Witam, ostatnio jechałem z kolegą na moim romecie 727 4t. W pewnym momencie skuter przestał reagować na gaz i zgasł. Okazało się że świeca się poluzowała i spadła z niej fajka. złożyliśmy to, próbujemy odpalić. Ale nic. Dopchaliśmy skuter do garażu kolegi. Tam wstrzykneliśmy pod świece benzyne. Skuter odpalił i chodził normlanie. Gdy zgasiliśmy go i chcieliśmy go odpalić, kręcił kręcił i nic.. Nawet nie zagadał. Paliwo pod świece i odpalił. Czyściłem gaźnik, wymieniłem cewke zapłonową i nic. iskra jest. CO TO MOŻE BYĆ DO DIABŁA!?

Spadło podciśnienie które idzie do kranika? Wtedy by odpalał i gasł po pewnym czasie chyba że jest nieszczelne. Sprawdź wszystkie przewody podciśnieniowe i skontroluj czy nie są popękane.