Blokada - problem.

Cześć.Mam problem otóż zdjąłem wczoraj blokade z gaźnika (ta złota śrubka na dekielku).Skuter jeździ spoko ,72 kmh na prostej.I takie mam pytanie.Czytałem ,że skuter po zdjęciu blokad/y traci na żywotności.Czyli ,że skuterowi szybko może sie popsuć silnik i gaźnik.Czy to prawda.Prosze o pomoc ,bo ojciec mnie zabije jak popsuje skuter :( Dodam ,że mam przejechane 2000 km .

Jak będziesz jeździć non stop 72 km/h, to na pewno skrócisz jego żywot.

A tak jak będe jeździł 60 kmh to nie skróce jego żywotu ? dodam ,że skuter to romet router sport s50.Wcześniej na prostej przed zdjęciem blokady v-max wynosił 60 kmh.Czy jak będe jeździł 60 to nie skróce jego żywotu? (sory za powtórki)

Jest to chińczyk, więc nikt gwarancji Ci nie da. Nie wydaję mi się by jazda z prędkościami w okolicach 60 km/h istotnie wpłynęła na jego kondycję. W moim odczuciu o wiele bardziej szkodzące jest ciągłe, intensywne przyspieszanie i hamowanie. Jak będziesz płynnie podróżować nic się nie stanie, a i spalanie będzie w normie.

A mam jeszcze jedno pytanie.Czy może popsuć się silnik lub gaźnik?(po zdjęciu tej jednej blokady)

?

Nie .

Tak na prawde nikt nie ma pewnosci