Skuter z drugiej ręki: Uważaj!

To jak ja kiedyś parcha Skodę kupiłem za 2250, a wwaliłem w nią pięć czy sześć tysięcy… A sprzedałem za 450 zł, a tylko dlatego, że tkwiło w niej radio JVC. Młody byłem i głupi, oj!

Dziękuje za bardzo pouczający artykuł. Jest dla mnie bardzo pouczający, gdyż sam myślę o skuterze.

ja mam z 2 reki gosciu kupil zrobil 10.000 i stwierdził ze sprzedaje dosłownie identyyczny jak ten generalic tylko moj to cpi xD

Niestety nie ma reguły!Kilka sprzedałem i dalej jeżdżą,kilka nowych kupiłem i najpierw było sporo roboty a potem dopiero jazda.Można liczyć tylko że im lepsza marka(np.nowa,japonia")tym mniej problemów a ,chińczyka" kupować w sklepie z serwisem ,sprzedawca będzie się bardziej starał…bo jest gwarancja(choć różnie bywa). Używane też lepiej kupić w sklepie/serwisie,też jest gwarancja ,rozruchowa". Powodzenia.Pawel.

No i jak pisze autor artykułu ,najpierw sprawdzić w warsztacie", jeżeli sprzedający nie zezwala to coś jest nie tak!Pewnie dobrze wie CO!

Wie, albo i nie wie. Może jest kolejnym lajkonikiem. Każdego człowieka trzeba zrozumieć, na tyle, na ile on sam na to pozwala.
$$$
Paweł, może jednak nie szalej tak i poleć tutaj jakiś dobry warsztat dla tych wszystkich słoików mocno już zawekowanych, chociaż wiem, że pewnie będzie z tym trudno. I z tym serwisem i z tymi wszystkimi słoikami, bo to już jest znak tych naszych czasów.
$$$
Słoiku, szybkę swojego kasku przecieraj zawsze irchą, wtenczas nawet krople deszczu będą z tego zadowolone.

Jakos mnie to nie dziwi…co nie znaczy ze to pochwalam. Moj sprzet stal w serwisie 3 tygodnie, znajomego 2 tygodnie - czesciowo dlatego ze serwis ma klienta w d… czesciowo dlatego ze jest szczyt sezonu i jest zawalenie sprzetem. Co do stanu sprzetu … tez mnie to nie dziwi. 90% sprzedajacych (przy handlarzach 99.9%) oszukuje kupujacego. Gdybym mial opisywac wszystkie znane mi naocznie swiadectwa walkow na samych tylko skuterach, zabrakloby tu miejsca :slight_smile: Jezeli kupujesz skuter z zagranicy - na 95% byl walony i klepany - z lepszym lub gorszym skutkiem. Czesci do zlozenia sa z lapanki z roznych egzemplarzy i nie rzadko roznych modeli, bo ktory kupujacy wie ze model skutera X wystepowal tylko na takich kolach, albo ze przelacznik od swiatel powinien byc okragly a nie kwadratowy? A potem wychodza takie wlasnie akcje jak przy samochodach…niemiec plakal jak sprzedawal, 15 letni samochod 110tys przebiegu…a 10letni skuter 11tys :smiley: :smiley: :smiley: