Dlaczego nie chcę już jeździć “pchełką”?

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #90326
    Tomekj
    Użytkownik
    • 90
    • 103Postów:

    A to ja myślałem, że jestem mocny od września dobijając do 3 000 km przebiegu. Biedna była ta Twoja maszyna. Jakieś usterki po tych 5 tysiącach?

    #90327
    Tomekj
    Użytkownik
    • 90
    • 103Postów:

    tak – odpadające plastiki, wiecznie rozregulowany zapłon, przepalony wydech, naciągnięty pasek napędowy… więcej grzechów nie pamiętam 😀

    #90328
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    ja miałem CPI Popcorn (klon Twojego). Miał nabite 10 000. Po tym przebiegu miałem cały układ napędu do wymiany.

    #90329
    Tomekj
    Użytkownik
    • 90
    • 103Postów:

    Dlatego moje maleństwo dokonywa teraz żywota w beskidzie makowskim wspinając się na miejscowe górki 😀

    #90330
    mailpat
    Użytkownik
    • 0
    • 3Postów:

    Ja tam wolę chyba jednak stać w korku, ale za to w ciepłym samochodzie, gdzie gra mi muzyczka 🙂 Szczególnie w taką pogodę, jak teraz 😀

    #90609
    marbryl1
    Użytkownik
    • 1
    • 180Postów:

    Kolega mailpad porownuje samochod do skutera to tak jakby porownać syrenke z mercedesem nawet 123

    #90610
    marbryl1
    Użytkownik
    • 1
    • 180Postów:

    Kolega Tomekj mowi ze teraz czuje roznice miedzy skuterem a motorem,nic bardziej mylnego jak to porownanie, jak sie kupuje piżdzika 50 to nie mozna oczekiwać cudow, jest to pojazd do poruszania sie na krotkich odcinkach czy tez w malych miastach bo w duzych tez mozna dostac zawalu przejezdzajac miedzy odległymi dzielnicami.Dawno temu jako młody chłopak posiadajacy cud techniki PRL czyli Komara wybrałem sie w droge za miasto. Odległosc porazajaca 20 i pare kilometrow, jazda do celu byla z wiatrem i bylo ok, ale powrot pod wiatr z predkoscia ok 15km/godz to byla makabra.Dlatego teraz po dlugiej przerwie kupiłem skuter 250cmm i jazda jest o wiele przyjemniejsza nawet na dlugich odcinkach.

    #91055
    Anonim
    Nieaktywny
    • 2
    • 171Postów:

    A ja uważam, że przygoda ze skuterem może być bardzo dobrym wstępem do fascynacji dwoma kółkami. Jeżeli ktoś się tym zarazi będzie pragnął czegoś więcej niż tylko kibel i w tym momencie zaczyna się pasja, która może trwać całe życie. Jeżeli ktoś potrzebuje tylko środka transportu do miasta będzie miał z 20 skuterów, ale nigdy nie będzie go ciągnęło do czegoś więcej. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na forum o większych maszynkach :).

    #91929
    LiVre
    Użytkownik
    • 5
    • 89Postów:

    Coś Ci sie nie fajny egzemplarz trafił;D Ja właśnie dobijam 5000km przy ostrym użytkowaniu i na prawdę skuter śmiga (też mam cobrę). Ja polecam ten skuter, przy upadkach żaden z plastików mi się nie złamał o.O

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button