Dziecko na motocyklu: kiedy zacząć naukę jazdy

Po internecie krążą różne filmy, których bohaterami są dzieci jeżdżące na motocyklach. 5-latek na sprzęcie crossowym, 3-latek na pocketbike’u. W tym filmie mamy do czynienia z 2 letnią dziewczynką na elektrycznym motorku…

Szczerze mówiąc sam nie wiem co o tym myśleć. I nie chodzi mi nawet o wywrotkę, która została zarejestrowana na filmie. Zastanawiam się nad tym, czy ma sens pchanie dzieci na motocykle w tak młodym wieku… Po co? Żeby wychować mistrza/mistrzynię? Żeby tata miał w przyszłości z kim jeździć? Czy jest to spełnianie świadomych pragnień i zachcianek dziecka? Mimo tego, że kocham motocykle, to jednak nie będę pchał swojej pociechy w stronę jednośladów z silnikiem. Dwa lata, to wg mnie odpowiedni wiek na naukę jazdy na rowerku biegowym, a nie na motocyklu. A Wy? Kiedy zaczynaliście swoją moto przygodę?

Michał Brzozowski

Motocyklami jeżdżę od 2000 roku. Choć przez lata pojawiały się kolejne pasje i zainteresowania, to jednak jednoślady z silnikiem zawsze opierały się nowościom i w moim sercu do tej pory mają pierwszeństwo. Obecnie reprezentuję barwy Szybkiej Turystyki (CBR1100XX) na zmianę z Supermoto i Enduro (DRZ450E SM).

2 opinii

  1. Wg mnie jazda nawet na elektrycznym małym motorku jest dziwna, do tego dość niebezpieczna. Pomimo małych prędkości wywrotka jest wywrotką – małe dziecko łatwiej zranić, kości się jeszcze formują, a dopasowanego kasku który naprawdę chroni nie znajdzie się dla dwulatka. Kask pełnowymiarowy nie spełni zadania, bo jest za wielki. Stanowcze nie dla takiego zachowania.

  2. Mój synek mając półtora roku już wypatrzyl rowerek biegowy teraz mając dwa lata nie można zanim nadążyć. Widząc górkę nogi do góry i zjeżdża. Więc wiek nie ma nic do tego tylko perspektywa zdrowy rozsądek i wspieranie tego co dzieci wybierają.. Trzeba je wspierać w rozwoju w kazdym wieku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button