W 2017 roku zatrzymano dokładnie 31 007 praw jazdy w związku z przekroczeniem prędkości o 51 km/h w terenie zabudowanym.
Często cytowany przeze mnie portal prawodrogowe.pl dotarł do informacji dotyczących liczby zabranych praw jazdy za przekrocznie prędkości o 51 km/h w terenie zabudowanym. Okazuje się, że w zeszłym roku ponad 31 tysięcy dokumentów zostało zatrzymanych.
Liczba ta wyszła przy okazji komentarza Jarosława Zielińskiego, sekretarza stanu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracyjnych. Sekretarz Zieliński komentował rozumienia „stanu wyższej konieczności” w świetle zmian w przepisach.
Projekt przedstawiony przez Senat RP, bazował na zaadresowanych do ustawodawcy tezach zawartych w uzasadnieniu do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Tym samym uwzględniał tylko te elementy stanu wyższej konieczności, które wyłączały stosowanie określonych procedur przez starostę i organy kontroli ruchu drogowego i polegały na działaniu sprawcy w celu uchylenia bezpośredniego zagrożenia dla życia lub zdrowia człowieka. Natomiast projekt wypracowany przez sejmową Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych poszerza zakres oddziaływania regulacji również na działanie mające na celu uchylenie niebezpieczeństwa grożącego innym dobrom, w tym np. mieniu – komentował dla prawodrogowe.pl sekretarz Zieliński.
Dla przypomnienia, na początku tego roku sejm przegłosował nowelizację ustawy, która wprowadza do prawa o ruchu drogowym stan tzw. „wyższej konieczności”. Daje to pole manewru funkcjonariuszom policji w sytuacji, kiedy przekroczenie prędkości (np. o 50 km/h w terenie zabudowanym) jest umotywowane chęcią ratowania zdrowia lub życia innej osoby.
Utrata prawa jazdy za prędkość 2018: Policjant zdecyduje czy stracisz prawo jazdy
Odbieranie prawa jazdy w terenie zabudowany niekonstytucyjne. Nie uwzględniało stanu wyższej konieczności
Źródło: prawodrogowe.pl
[trending]
Zebrał żniwa ten przepis. Cieszę się, że już od dawna mam yanosika, bo obawiam się, że przy niektórych absurdalnych ograniczeniach, które są w mojej okolicy, mógłbym złapać mandat…
ja tez decyduje czy jade z Yanosikiem, sorry nie chce dostawać ani płacić mandatów