Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w Nowym Tomyślu w Wielkopolsce. Kierująca oplem 55-letnia kobieta wjechała w grupę przedszkolaków. Dwoje dzieci zostało rannych.
Po przyjeździe policji okazało się, że kobieta cierpi na cukrzycę i zasłabła w czasie prowadzenia samochodu. Odpowiedzialny za to był spadek cukru. Na szczęście życie rannych dzieci nie jest zagrożone.