Ceny paliw: paliwa do wakacji nie powinny zdrożeć – prognoza PIPP

Czy to możliwe, że jeszcze przez jakiś czas będziemy mogli cieszyć się z trochę tańszej benzyny? Mimo ostrzeżeń analityków Polska Izba Paliw Płynnych przekonuje – do wakacji paliwa nie powinny podrożeć.

Śledząc analizy rynku paliw można się trochę pogubić. Jeszcze w ubiegłym tygodniu słyszeliśmy ostrzeżenia analityków ekonomicznych, że już w ciągu kilku dni cena benzyny może przekroczyć 5 złotych za litr. Wielu z nas przygotowanych na taką ewentualność ruszyło na stacje benzynowe robić solidne zapasy. Tymczasem prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych ogłasza twierdzenie, które bardziej przypomina próbę zaczarowania rzeczywistości niż realną prognozę.

Otóż Halina Pupacz stwierdziła w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że do wakacji ceny benzyny nie powinny iść w górę. Oczywiście dodaje słowo „gwałtownie”, ale potwierdza, że w jej ocenie nie ma szans na bezołowiową 95 za ponad 5 złotych za litr. Zdaniem pani prezes w lipcu będziemy nalewać za 4 złote 70 groszy za litr.

Skąd te kalkulacje? Trudno powiedzieć. Być może chodzi o uspokojenie rynku i powstrzymanie Polaków od zakupów „na zapas” (droższa benzyna to większe wpływy do budżetu państwa z tytułu VAT i akcyzy). Taka strategia jest możliwa tym bardziej, że sama prezes Pupacz przyznaje, że możliwy jest wzrost ceny ropy naftowej nawet do 80 dolarów za baryłkę, podczas gdy dziś oscyluje ona wokół 60 dolarów.

Może więc jednak warto mieć co nieco w kanistrze na czarną godzinę?

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button