4 dowody na to, że motocykliści to dobrzy ludzie #52 Social Jednoślad.pl

Dziś bohaterzy na motocyklach – ludzie, którzy wykazali się wyjątkową empatią i postanowili pomóc drugiemu człowiekowi, a nawet uratować życie. Dziś nie każdego stać nawet na mały gest względem innych ludzi.

  1. Pierwszy przykład, który Wam pokażę jest bardzo dramatyczny.
    Polski Rider w Londynie natrafił na korek. Na środku drogi leży kobieta. Oczywiście nikt nie podejdzie i nie sprawdzi. Paweł od razy zszedł z motocykla i odkrył, że kobieta się dusi. Próbowała w ten sposób popełnić samobójstwo. Gdyby nie nasz rodak pewnie doszłoby do dramatu.
  2. Sytuacja nietypowa. Dwóch ziomków ratuje telefon.
    Czekając na zmianę świateł usłyszeli dzwoniący telefon. Dźwięk dochodził z okolic paki Chevroleta. Utkwił w bardzo dziwnym miejscu. Bez wątpienia właściciel miał niezłego farta. Wielu tę sprawę by po prostu olało, a telefon na pierwszym zakręcie poszedłby na straty.
  3. Teraz przykład jak niewiele trzeba, aby wręcz uratować komuś życie.
    Niewidomy człowiek zabłądził, przez co poruszał się po drodze, zamiast po chodniku. Nikt nie zwracał na niego uwagi. Motocyklista widząc tę sytuację postanowił zawrócić i przeprowadzić Pana na chodnik. Całość zajęła mu 50 sekund. Można? Da się pomóc człowiekowi?
  4. Kolejna sytuacja jest dość podobna.
    Pan na wózku utknął i nie był w stanie przejechać na drugą stronę ulicy. Oczywiście wszyscy patrzą, ale nikt nie widzi.

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button